Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Miesiąc na rozwiązania dla szpitala w Blachowni

0
Podziel się:

Wicewojewoda śląski chce, by władze powiatu w ciągu miesiąca
zaproponowały nowe rozwiązania dla szpitala w Blachowni (Śląskie) . Dwa lata temu radni postanowili
o likwidacji placówki; Naczelny Sąd Administracyjny niedawno tę decyzję unieważnił.

Wicewojewoda śląski chce, by władze powiatu w ciągu miesiąca zaproponowały nowe rozwiązania dla szpitala w Blachowni (Śląskie) . Dwa lata temu radni postanowili o likwidacji placówki; Naczelny Sąd Administracyjny niedawno tę decyzję unieważnił.

Placówka działa obecnie jako podmiot niepubliczny; została wydzierżawiona na 30 lat prywatnej firmie, która zawiera umowy na świadczenia z Narodowym Funduszem Zdrowia. Pacjenci mają cały czas zapewniony dostęp do usług medycznych.

W poniedziałek w Katowicach w sprawie losów szpitala w Blachowni, po prawomocnym wyroku NSA, odbyło się spotkanie władz powiatu i związkowców z udziałem wicewojewody śląskiego Stanisława Dąbrowy.

Wicestarosta częstochowski Janusz Krakowian poinformował o powodach podważenia decyzji rady powiatu - w ustawie o samorządzie powiatowym zapisano, że powiat dla realizacji swoich zadań tworzy jednostki organizacyjne i podpisuje umowy z innymi podmiotami. "Nie zaznaczono tam, że z niepublicznymi, sąd więc uznał, że z takimi nie wolno. To absurd" - powiedział.

Jak mówił, choć wyrok jest prawomocny, starostwo chce go podważyć na podstawie niezgodności z prawem unijnym, na co ma 2 lata. "Zrobimy to, bo to jest nie tylko zgodne z prawem unijnym, ale z prawem polskim. To jest dyskryminacja" - powiedział wicestarosta.

Powiat, likwidując szpital, spłacił jego długi w wysokości blisko 6 mln zł. Nadal spłaca raty kredytu zaciągniętego na ten cel.

Przeciwko przekształceniu szpitala od początku protestowała Solidarność, obawiając się o los pracowników. Zgodnie z umową, firma przez 3 lata płaci niższy czynsz, nie może jednak zwalniać pracowników. Dzierżawca zobowiązał się też do inwestowania w placówkę. "S" skierowała sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, ten skargę oddalił. Związek złożył kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał uchwałę rady powiatu za nieważną. Wyrok jest prawomocny.

"Oczekujemy od pana starosty, aby określił datę, kiedy szpital stanie się ponownie jednostką publiczną. Stanowisko NSA jest jasne - szpital w taki sposób nie mógł być przekształcony" - powiedział przewodniczący zarządu regionu częstochowskiego "S" Mirosław Kowalik. "Droga +pójścia w zaparte+, jaką idzie zarząd powiatu, to droga donikąd. Musi przedstawić jakieś rozwiązania" - ocenił. (PAP)

lun/ bos/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)