Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Pożar w kopalni węgla "Bielszowice"

0
Podziel się:

Podziemny pożar wybuchł w nocy z wtorku na
środę w kopalni "Bielszowice" w Rudzie Śląskiej. W zagrożonym
rejonie nie było wtedy ludzi. W kopalni trwają przygotowania do
przeprowadzenia akcji gaśniczej.

Podziemny pożar wybuchł w nocy z wtorku na środę w kopalni "Bielszowice" w Rudzie Śląskiej. W zagrożonym rejonie nie było wtedy ludzi. W kopalni trwają przygotowania do przeprowadzenia akcji gaśniczej.

Jak poinformował PAP w środę dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach, pożar ma miejsce 840 metrów pod ziemią, w okolicy pokładu 405/2. Jak dotąd, jego powód jest nieznany, możliwe jednak, że zapaliły się urządzenia odstawy urobku.

Wiadomo, że w chwili powstania pożaru w okolicy nie było ludzi. W tej sytuacji o pożarze poinformowały czujniki aparatury pomiarowej, które stwierdziły przekroczony poziom tlenku węgla.

Przygotowania do akcji gaśniczej polegają przede wszystkim na zlokalizowaniu ogniska pożaru. Potem ten rejon zostanie odizolowany od pozostałej części kopalni poprzez postawienie tam izolacyjnych i przeciwwybuchowych, które odetną dopływ powietrza.

Wygaszanie pożaru, jeśli zapali się węgiel, może potrwać nawet kilka tygodni. W tym czasie niemożliwe jest prowadzenie w tym rejonie planowego wydobycia węgla.

W lutym ubiegłego roku, na tym samym poziomie 840 m kopalni "Bielszowice", również miał miejsce pożar. Wtedy doszło tam do tzw. "samozagrzania się" węgla. Nikt nie ucierpiał, kopalnia wobec wstrzymania na czas gaszenia pożaru wydobycia węgla na jednej ze ścian, poniosła jednak straty.

W ubiegłym roku w całym polskim górnictwie zginęło 21 górników, z czego 15 w kopalniach węgla kamiennego; rok wcześniej w całym polskim górnictwie zginęło 14 górników, w tym 10 w kopalniach węgla kamiennego. W tym roku w kopalniach zginęło trzech górników. (PAP)

mtb/ mskr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)