Słowacki parlament znowelizował w środę ustawę o obywatelstwie. Pozbawia go ona tych słowackich obywateli, którzy wystąpią o obywatelstwo innego kraju. Była to reakcja na przyjętą wcześniej tego dnia na Węgrzech ustawę o obywatelstwie.
Obecnie słowaccy obywatele mogą być pozbawieni obywatelstwa w dwóch przypadkach: jeśli z niego zrezygnują lub zwrócą się o obywatelstwo innego kraju. Zasady automatycznego pozbawienia obywatelstwa nie stosuje się wobec osób ubiegających się o podwójne obywatelstwo poprzez małżeństwo lub miejsce urodzenia. Automatyczna utrata obywatelstwa następuje w dniu wystąpienia o inne obywatelstwo.
Za poprawką do ustawy głosowało 90 ze 115 deputowanych. Poparły ją partie: rządząca SMER premiera Roberta Fico, Słowacka Partia Narodowa, Partia Ludowa-Ruch na rzecz Demokratycznej Słowacji i opozycyjny Ruch Chrześcijańsko-Demokratyczny.
"Podwójne obywatelstwo jest niepożądanym zjawiskiem. Prawa i obowiązki wobec dwóch krajów mogą wywołać w praktyce poważne problemy" - powiedział premier Fico. Uważa on, że negatywne skutki podwójnego obywatelstwa wystąpią, gdy będzie ono występować na masową skalę.
Węgierski parlament przyjął w środę rano, na wniosek centroprawicowej partii Fidesz, nowelizację ustawy o obywatelstwie, pozwalającą osobom narodowości węgierskiej ubiegać się o obywatelstwo bez konieczności mieszkania na Węgrzech, jeśli mają węgierskich przodków i mówią po węgiersku.
Ustawa, która ma obowiązywać od stycznia 2011 roku, wywołała zaniepokojenie państw sąsiednich o licznej mniejszości węgierskiej, a zwłaszcza Słowacji.
Najwięcej Węgrów mieszka w Rumunii (co najmniej milion) i na Słowacji, gdzie stanowią około 10 proc. spośród 5,4 mln mieszkańców. Węgrzy mieszkają również w Serbii, na Ukrainie, w Chorwacji i w Austrii.
Jak podkreśla prasa węgierska, przyjęta nowelizacja nie daje nowym obywatelom prawa do udziału w wyborach, jak również do korzystania ze świadczeń socjalnych i otrzymywania emerytury na Węgrzech. (PAP)
jo/ mw/ mc/
6312369