Król Tajlandii Bhumibol Adulyadej wyszedł w sobotę ze szpitala, gdzie przebywał ponad dwa miesiące - poinformowała AFP.
Monarcha opuścił klinikę, gdyż ma uczestniczyć w obchodach swych 82. urodzin - dodała agencja. Przy wypisie króla wieziono na wózku inwalidzkim, ubranego w białe szaty.
Króla hospitalizowano 19 września. Oficjalnie podano, że Bhumibol Adulyadej do szpitala trafił z powodu infekcji płuc.
Rządzący od 63 lat monarcha uważany jest za spoiwo kraju bardzo podzielonego politycznie. Od września publicznie pojawiał się sporadycznie, na wózku i pośród pogłosek o pogarszającym się stanie zdrowia, które miały negatywny wpływ na giełdę papierów wartościowych w Bangkoku.
Pałac królewski w poniedziałek poinformował, że król odwołał zarówno paradę wojskową, mającą uczcić jego urodziny, a także przemówienie, które miał wygłosić przy tej okazji.
Bhumibol Adulyadej co roku w wigilię swoich urodzin wygłaszał mowę. W ubiegłym roku z powodów zdrowotnych została ona przesunięta. (PAP)
zab/
5259252 arch. int.
