Z powodu problemów z silnikiem samolot amerykańskich linii Delta Airlines awaryjnie lądował w niedzielę wieczorem na lotnisku im. J.F. Kennedy'ego w Nowym Jorku. Nikomu nic się nie stało.
Maszyna, na pokładzie której było ponad 200 pasażerów, leciała do Moskwy. Gdy pojawiły się problemy z jednym z silników - w grę wchodził nawet pożar jednostki napędowej - pilot zdecydował się zawrócić i awaryjnie lądować na lotnisku JFK.
Maszyna bezpiecznie wylądowała. Nikomu nic się nie stało. Nowojorska straż pożarna poinformowała, że na samolocie nie ma śladów ognia. Na razie nie podano, o jakiego typu maszynę chodzi.(PAP)
sp/
7744701