Prezydent USA George W. Bush oświadczył w środę, że separatystyczne republiki na terenie Gruzji - Osetia Południowa i Abchazja - są jej integralnymi częściami.
Przemawiając w Orlando na Florydzie w czasie spotkania z weteranami, Bush zdecydowanie wyraził poparcie dla Tbilisi i potępił interwencję wojskową Moskwy w Gruzji.
Zapewnił, że Waszyngton wraz z sojusznikami będzie starał się zapewnić Gruzji niepodległość i terytorialną integralność. "Świat powinien poprzeć niepodległość" tego kraju - zaznaczył.
"Stany Zjednoczone Ameryki w dalszym ciągu będą popierać demokrację w Gruzji" - powiedział prezydent. "Nasze wojsko nadal będzie dostarczać narodowi gruzińskiemu niezbędną pomoc humanitarną" - dodał.
Departament Stanu poinformował wcześniej, że Turcja zezwoliła trzem amerykańskim okrętom wojennym z pomocą humanitarną dla Gruzji na wpłynięcie na wody Morza Czarnego poprzez tureckie cieśniny. (PAP)