Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

USA: Gingrich nie wyklucza startu w wyborach prezydenckich

0
Podziel się:

Były republikański przewodniczący Izby Reprezentantów USA Newt Gingrich
nie wykluczył w poniedziałek swego startu w wyborach prezydenckich w 2012 r. Baracka Obamę nazwał
"katastrofą" i wyraził przekonanie, że będzie on prezydentem tylko jedną kadencję.

Były republikański przewodniczący Izby Reprezentantów USA Newt Gingrich nie wykluczył w poniedziałek swego startu w wyborach prezydenckich w 2012 r. Baracka Obamę nazwał "katastrofą" i wyraził przekonanie, że będzie on prezydentem tylko jedną kadencję.

67-letni polityk zapowiedział, że decyzję w sprawie swego kandydowania ogłosi na początku przyszłego roku.

"Podejmę swoją decyzję w lutym lub marcu i jak możecie się spodziewać Iowa będzie pierwszym stanem, który się o tym dowie" - powiedział w Des Moines w stanie Iowa, gdzie w poniedziałek wpierał swoją obecnością kampanię wyborczą republikańskich kandydatów do Izby Reprezentantów i Senatu.

Były przewodniczący Izby Reprezentantów rozważał swój udział w wyborach prezydenckich w 2008 roku, ale obecnie - jak zaznacza - "nigdy wcześnie nie był tak zdecydowany" na start w wyścigu o najwyższy urząd w państwie.

Republikański polityk, który w wywiadzie dla agencji Associated Press nazwał Baracka Obamę "katastrofą", przewiduje, że będzie on prezydentem tylko jedną kadencję i zapisze się jako najgorszy prezydent USA "współczesnych czasów". "Myślę, że zastąpi (w tej roli) Jimmy'ego Cartera" - dodał.

Newt Gingrich, który w Kongresie spędził prawie 20 lat, był przewodniczącym Izby Reprezentantów w latach 1995-1999. Z funkcji tej zrezygnował tuż po wygranych wyborach w 1998 roku, gdy partyjni koledzy obciążyli go odpowiedzialnością za ówczesną porażkę Republikanów.

Cztery lata wcześniej, w 1994 roku, to właśnie jemu Republikanie przypisywali doprowadzenie do zwycięstwa w wyborach, dzięki którym po 40 latach odzyskali większość w Izbie Reprezentantów.

Joanna Trzos(PAP)

tos/ dmi/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)