Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

USA i NATO chcą cywilnego przedstawiciela w Afganistanie

0
Podziel się:

Stany Zjednoczone i kraje NATO rozważają utworzenie wysokiej rangi
stanowiska cywilnego przedstawiciela w Kabulu, co miałoby zapewnić koordynację pozawojskowych
działań zmierzających do odbudowy Afganistanu - poinformował w czwartek dyplomata zaznajomiony ze
sprawą.

Stany Zjednoczone i kraje NATO rozważają utworzenie wysokiej rangi stanowiska cywilnego przedstawiciela w Kabulu, co miałoby zapewnić koordynację pozawojskowych działań zmierzających do odbudowy Afganistanu - poinformował w czwartek dyplomata zaznajomiony ze sprawą.

Ewentualna decyzja w tej sprawie mogłaby być ogłoszona w trakcie międzynarodowej konferencji 28 stycznia w Londynie, podczas której omówione mają być plany pomocy dla afgańskich władz.

Urzędnicy, którzy wypowiadają się anonimowo, ponieważ kwestia ta jest nadal dyskutowana, twierdzą, że sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen nie podjął jeszcze w tej sprawie ostatecznej decyzji.

Według nich cywilny przedstawiciel NATO kierowałby przepływem pieniędzy i pomocy do poszczególnych prowincji i zapewniał, że nie zostaną one podebrane przez skorumpowane afgańskie władze.

Stanowisko to byłoby cywilnym odpowiednikiem najwyższego dowódcy wojsk USA i NATO, którym obecnie jest amerykański generał Stanley McChrystal.

Specjalny Przedstawiciel ONZ w Afganistanie Kai Eide skarżył się niedawno, że w niektórych prowincjach zespoły, w których wojskowi i cywile pracują wspólnie przy projektach mających na celu odbudowę kraju "zajmują się własnymi sprawami" niepowiązanymi z priorytetami afgańskiego rządu.

Jego zdaniem przyczynia się to do niewydajności odbudowy, która opóźnia się pomimo miliardów dolarów przeznaczonych na Afganistan od czasu, gdy w 2001 roku odsunięto od władzy talibów.

Afgański rząd ma nadzieję, że na londyńskiej konferencji uzyska zgodę, aby, pomimo oskarżeń o korupcję, więcej funduszy przechodziło przez afgańskie ministerstwa. Miałoby to na celu wzmocnienie afgańskich instytucji, zwiększenie prestiżu rządu i ułatwienie walki z talibami, którzy przekonują że międzynarodowa misja jest okupacją.

"Oczekujemy, że społeczność międzynarodowa będzie przekazywała pomoc za pośrednictwem rządu - tak, aby w Afganistanie nie było równoległych struktur, a tylko jeden wybrany rząd - przekonuje przedstawiciel rządu Ghulam Jilani Popal. - Pomoże to również rządowym instytucjom rozwinąć własne możliwości i przetrze drogę do samowystarczalności". (PAP)

keb/ ro/

5516267

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)