W pierwszym dniu swego urzędowania w środę prezydent USA Barack Obama zarządził nowe przepisy dotyczące lobbystów, zgodne z obietnicami danymi podczas kampanii wyborczej.
Obama zabronił byłym lobbystom pracującym w rządzie zajmowania się tam sprawami, z którymi mieli do czynienia uprawiając w przeszłości lobbing. Zakazał także pracownikom rządowym przyjmowania prezentów od lobbystów.
W czasie swej kampanii prezydenckiej Obama przyrzekał podwyższenie norm etycznych we władzach, a także zwiększenie przejrzystości pracy rządu.
Temu ostatniemu ma służyć zapowiedziane również w środę zwiększenie dostępu opinii publicznej do dokumentów rządowych dotyczących bezpieczeństwa kraju.
Prezydent ogłosił poza tym zamrożenie pensji dla wyższych urzędników Białego Domu. Jak powiedział, należało to zrobić w Waszyngtonie, skoro w całym kraju "w czasie kryzysu ekonomicznego rodziny zaciskają pasa". (PAP)