Gospodarka amerykańska wciąż stoi w obliczu "straszliwych przeciwnych wiatrów, które prawdopodobnie sprawią, że tempo jej ekspansji będzie umiarkowane" - powiedział w poniedziałek prezes Rezerwy Federalnej Ben Bernanke.
W przemówieniu w waszyngtońskim Economic Club prezes Fed oświadczył, że według jego ocen bezrobocie w przyszłym roku będzie nadal dość wysokie, mimo przewidywanego dalszego wzrostu gospodarki.
Przyczyną złej sytuacji na rynku pracy - jak wyjaśnił - są m.in. trudności w uzyskaniu kredytu przez drobny biznes.
Tego samego dnia prezydent Barack Obama powiedział, że rząd skupi się na tym, by przybyło nowych miejsc pracy.
Obama we wtorek wygłosi dłuższe przemówienie o sytuacji gospodarczej w kraju i planowanych posunięciach administracji w tym zakresie.
Bernanke powiedział również, że inflacja pozostaje niewielka i nie grozi jej wzrost. Spowodowało to zwyżkę na giełdzie na Wall Street, ale także osłabienie dolara wobec euro.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/