W poniedziałek na Wall Street dominowały wzrosty po napłynięciu informacji świadczących o umacnianiu się gospodarki amrykańskiej i lepszych perspektywach wzrostu zysków korporacji. Wzrosły wszystkie indeksy a Dow Jones zbliżył się do psychologicznej granicy 11 tys. pkt., która ostatnio przekroczył we wrześniu 2008 r.
Według danych rządowych, w marcu przybyło 162 tys. miejsc pracy, najwięcej od 3 lat. Zanotowano też znaczny wzrost popytu w sektorze usług - największym w gospodarce USA.
Według Institute for Supply Management, tzw. indeks aktywności w sektorze usług wzrósł z 53 pkt. w lutym do 55,4 pkt. w marcu. Wzrosła też ilość sprzedawanych domów.
Indeks 30 największych korporacji Dow Jones zyskał 46,48 pkt. (0,43 proc.) i osiągnął poziom 10.973,55 pkt.
Indeks szerokiego rynku Standard & Poor's 500 wzrósł o 9,34 pkt.(0,79 proc.) do 1.187,44 pkt.
Wskaźnik firm wysokiej technologii Nasdaq zwiększył stan posiadania o 26,95 pkt. (1,12 proc.) do 2.429,53 pkt.
Indeks małych form Russell 2000 zyskał procentowo najwięcej 13,67 pkt. (2 proc.) do 697,65 pkt. Analitycy wskazują, że inwestorzy decydują się szybciej na kupno akcji małych przedsiębiorstw bowiem spodziewają się, że osiągną na nich szybszy zysk niż na papierach dużych firm.
Cena baryłki ropy na giełdzie towarowej wzrosła o 1,75 dol (2,06 proc.) do 86,62 dol. (PAP)
jm/
5980726, 5980737
