*Ustawa o przekształceniu zakładów opieki zdrowotnej (zoz) w spółki prawa handlowego pozwoli na zrównanie praw medycznego sektora publicznego z prywatnym - mówiła w środę w Sejmie podczas pierwszego czytania projektu posłanka Beata Małecka- Libera (PO). *
Projekt, przedstawiony w styczniu przez minister zdrowia Ewę Kopacz, został złożony w Sejmie jako projekt poselski.
Jak podkreśliła poseł wnioskodawca Małecka-Libera, która jest również wiceprzewodniczącą sejmowej komisji zdrowia, najistotniejsze w projekcie jest stworzenie możliwości działania publicznych zakładów opieki zdrowotnej jako spółki prawa handlowego. Dodała, że w przypadku przekształcenia, wszyscy pracownicy placówki zostaną objęci ochroną prawną - wszyscy zostaną przejęci na mocy prawa przez spółkę, na takich samych warunkach zatrudnienia jak dotychczas.
Zaznaczyła, że po raz pierwszy zostanie wprowadzona osobista i majątkowa odpowiedzialność kierownika palcówki. "Wraz ze wzrostem odpowiedzialności zarządzający zostanie wyposażony w nowoczesne narzędzia umożliwiające odpowiedzialne zarządzanie" - dodała.
Przypomniała, że nowe regulacje dają możliwość pobierania przez szpitale opłaty za pomieszczenia o podwyższonym standardzie, co zrównuje placówki publiczne i prywatne.
Małecka-Libera podkreśliła, że zmiany te mają na celu podwyższenia jakości udzielanych przez szpital świadczeń oraz poprawę bezpieczeństwa pacjentów.
Mówiła także, iż projekt wprowadza ograniczenia w zaciąganiu zobowiązań przez zoz-y.
Projekt ustawy o zakładach opieki zdrowotnej stwarza możliwość przekształcania zoz-ów w spółki prawa handlowego, z ograniczoną odpowiedzialnością bądź spółkę akcyjną (do tej pory było to możliwe, ale dopiero po likwidacji placówki). W przypadku zakładów należących do Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego, po przekształceniu 51 proc. kapitału zakładowego należy się właśnie tym podmiotom. W przypadku uczelni medycznej - 75 proc. należy się jej organowi założycielskiemu.
Warunki przekształcenia to m.in. kapitał zakładowy spółki- szpitala w wysokości co najmniej 5 mln zł oraz odpowiedzialność organu założycielskiego spółki za jej długi. Projekt zawiera zapisy mówiące o odpowiedzialności zoz-ów za szkody wyrządzone przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych i nakłada na placówki obowiązek ubezpieczenia się od takich przypadków.
Z projektu wynika, że 6 miesięcy od dnia przekształcenia w spółkę pracownikom wygasają umowy o pracę. Jeśli nie zostanie z nimi zawarta nowa umowa, mają prawo do odprawy. Pierwszy zarząd spółki powołuje się jedynie na rok i kieruje nim, jeśli się zgodzi, dotychczasowy kierownik placówki. W projekcie jest też zapis mówiący, że spółką może kierować tzw. zarządca - powołany albo na wniosek podmiotu, który utworzył zakład, albo na wniosek co najmniej połowy pracowników, za zgodą założycieli spółki.
Podstawy gospodarki zoz-u to plan finansowy i założenie, że ujemny wynik finansowy placówki pokrywa jej organ założycielski. W takiej sytuacji założyciel może też zdecydować o zmianie formy zakładu lub jego likwidacji.
Zgodnie z projektem, publiczny zoz, w formie spółki prawa handlowego nie może zaciągać zobowiązań odpowiadających ponad połowie wartości jej aktywów.
Zgodnie z projektem, w statucie zakładu działającego w formie spółki prawa handlowego można zawrzeć zapis, że oddziały szpitalne są kierowane w ramach systemu ordynatorskiego (jak jest obecnie) czy konsultanckiego. Ten pierwszy oznacza, że oddziałem kieruje ordynator i on ponosi odpowiedzialność za kierowanie oddziałem zarówno pod względem medycznym, jak i administracyjnym. Natomiast system konsultancki oznacza, że odziałem kieruje kierownik oddziału, czyli konsultant lub zespół konsultantów i ponosi on tylko odpowiedzialność za leczenie pacjentów.
Małecka-Libera zaprezentowała także projekt ustawy - Przepisy wprowadzające ustawy z zakresu ochrony zdrowia. Jak mówiła, wprowadza on rozwiązania, które pozwolą na wejście w życie pakietu ustaw mających zreformować służbę zdrowia.(PAP)
pro/ akw/ la/ jra/