Do dymisji podał się w sobotę szef Centralnego Banku Państw Afryki Zachodniej (BCEAO) Philippe Henri Dacoury-Tabley w związku z oskarżeniami, że sprzyjając samozwańczemu prezydentowi Laurentowi Gbagbo, umożliwia mu dostęp do kont Wybrzeża Kości Słoniowej.
W grudniu ub. roku bank uznał rywala Gbagbo Alassane Ouattarę za zwycięzcę w listopadowych wyborach prezydenckich, odbierając Gbagbo dostęp do kont państwowych. Mimo to mógł on nadal korzystać ze środków państwowych - przekonywali przedstawiciele rządu Ouattary.
W tej sytuacji szefowie państw Wspólnoty Gospodarczo-Monetarnej Afryki Zachodniej przyjęli rezygnację Dacoury-Tableya ze stanowiska - podano w oświadczeniu. Jako powód tej decyzji organizacja podała wpływ, jaki "niewdrożenie decyzji (banku)" może mieć na "stabilność systemu ekonomicznego, finansowego i monetarnego" w regionie.
Tymczasowo obowiązki gubernatora generalnego banku przejmie jego zastępca, a o mianowanie nowej osoby na to stanowisko został poproszony Alassane Ouattara, rywal Gbagbo uznany przez społeczność międzynarodową za faktycznego zwycięzcę wyborów prezydenckich z 28 listopada ub. roku.
Dacoury-Tabley twierdzi, że do rezygnacji został zmuszony po tym, jak zwolennicy Ouattary oskarżyli go o działanie wbrew polityce banku, dążącej do odcięcia Gbagbo od środków państwowych. (PAP)
akl/
8163773 8163952