Spłoszony koń z zaprzęgiem wjechał w czwartek na zakopiańskich Krupówkach w grupę ludzi. 16-latek z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala - poinformował PAP rzecznik zakopiańskiej policji, Kazimierz Pietruch. Woźnica prowadzący zaprzęg był trzeźwy.
"Ponieważ jest to kolejny wypadek z udziałem zaprzęgu konnego, zastanawiamy się nad zakazem poruszania się zaprzęgów konnych po Krupówkach" - powiedział PAP Pietruch. "Poruszanie się zaprzęgów konnych po deptaku stwarza zagrożenie dla ludzi" - dodał.
Podobne wypadki zdarzały się w Zakopanem już kilkakrotnie. Najpoważniejszy miał miejsce w styczniu ubiegłego roku, kiedy to spłoszony koń z zaprzęgiem wjechał w grupę turystów spacerujących grzbietem Gubałówki. Rannych zostało wówczas sześć osób. (PAP)
szb/ abr/ gma/