Prawdopodobnie w tym tygodniu zostanie rozstrzygnięty przetarg ogłoszony przez włoski UniCredit na zakup akcji miniBPH, donosi „Dziennik”.
Faworytem w wyścigu - po 200 oddziałów, centralę, 700 tys. klientów i około 15 proc. aktywów, jakie pozostały po podziale Bank BPH – jest francuski BNP Paribas. Ponadto o „resztówkę” po Bank BPH starają się również francuski Credit Mutuel, część finansowa amerykańskiego giganta General Electric, austriacki Raifeissen Inetrnational, a także hiszpański Bank Santander. Ten ostatni przez wielu uważany za głównego faworyta wycofał się z przetargu kilka tygodni temu. Według Hiszpanów cena, jakiej oczekiwali Włosi na poziomie 1-1,5 mld euro, była dla nich za wysoka.
ZOBACZ TAKŻE:
Hiszpanie nie chcą mini-BPHJak pisze gazeta najprawdopodobniej również zbyt wygórowane oczekiwania cenowe były powodem nie złożenia ostatecznej oferty przez Reiffeisen Bank. Zgodnie z szacunkami ekspertów wartość miniBPH mieści się w przedziale od 3 mld do 7 mld euro.
| PODZIAŁ BANK BPH |
| --- |
| Na mocy porozumienia sprzed roku Unicredit, główny udziałowiec Pekao SA, mógł przejąć Bank BPH pod warunkiem jego podziału na dwie części. Dla Pekao SA przypadło85 oddziałów oraz 2855 bankomatów. Na sprzedaż miało zostać wystawione 200 oddziałów, które będą dysponować wszystkimi obecnymi produktami, systemami IT oraz Towarzystwem Funduszy Inwestycyjnych, które ma ponad 7 proc. udziału w polskim rynku. Ponadto nowy właściciel ma przejąć 204 bankomaty w całym kraju. |
