Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Prezydent krótko o pomocy dla frankowiczów. "Ustawy są w Sejmie, proszę pytać posłów"

48
Podziel się:

Ciągły brak rozwiązania problemu z kredytem we frankach to wina posłów i marszałka Sejmu. Tak sugeruje prezydent Andrzej Duda. W szwajcarskim Davos był pytany właśnie o losy własnych projektów. Żadnych deklaracji nie ponawiał. Jednocześnie odesłał z pytaniami do innych osób.

Na Światowym Forum Ekonomicznym po raz pierwszy pojawi się prezydent Andrzej Duda. W delegację wyjechał też premier Mateusz Morawiecki
Na Światowym Forum Ekonomicznym po raz pierwszy pojawi się prezydent Andrzej Duda. W delegację wyjechał też premier Mateusz Morawiecki (PAP/Radek Pietruszka)

Ciągły brak rozwiązania problemu z kredytem we frankach to wina posłów i marszałka Sejmu. Tak sugeruje prezydent Andrzej Duda. W szwajcarskim Davos był pytany o losy własnych projektów, dotyczących pomocy frankowiczom. Żadnych deklaracji nie ponawiał. Odesłał z pytaniami do innych osób.

Prezydent Andrzej Duda pojawił się w szwajcarskim Davos na Światowym Forum Ekonomicznym 2018. Obecność prezydenta w Szwajcarii nie może nie nasuwać oczywistych pytań o rozwiązanie problemu frankowiczów.

To właśnie Andrzej Duda zapowiadał jeszcze w czasie kampanii wyborczej, że zapewni systemowe rozwiązanie, które pomoże ludziom z kredytami w szwajcarskiej walucie.

Sugerował, że przewalutowanie po cenie z chwili momentu wzięcia kredytu jest możliwe. Było to jednak w kampanii wyborczej. Od tego czasu los tak zwanych frankowiczów się nie zmienił.

- Dwa projekty ustaw przygotowane w tej sprawie, uzgodnione z Narodowym Bankiem Polski i Komisją Nadzoru Finansowego, znajdują się w Sejmie. Proszę pytać posłów o dalszy los tych ustaw. Proszę pytać marszałka Sejmu. Ustawy są złożone - mówił podczas forum w Davos prezydent Duda. I na tym skończył temat. Dla frankowiczów to z pewnością niewielkie pocieszenie.

W ostatnim czasie ich sytuację poprawia zdecydowanie niższy kurs szwajcarskiej waluty. Od pewnego czasu znajduje się on poniżej kursu z tzw. czarnego czwartku, kiedy to szwajcarski bank centralny zdecydował, że nie będzie bronił waluty przed wzrostem jej wartości. Dla frankowiczów skończyło się to dramatycznym wzrostem spłacanych rat.

Warto podkreślić, że w tej chwili niewiele osób decyduje się na przewalutowanie, nawet po wyraźnie niższym kursie. Dlaczego? Zdecydowana większość osób z kredytem brała go w latach, gdy szwajcarska waluta była warta niewiele więcej niż 2 zł. Kurs na poziomie 3,5 zł oznacza dla nich i tak skok wysokości raty o ponad 50 proc.

Związek Banków Polskich od wielu lat argumentuje, że frankowicze w porównaniu do kredytobiorców w złotówkach przez lata zyskali. Jak? Głównie na wyraźnie niższych stopach procentowych. Problemem jest jednak fakt, że często, pomimo lat spłat, ogólny bilans kredytów się nie zmienił.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(48)
Krzysztof
6 lat temu
Projekty uzgodnione z NBP i KNF, czyli tylko interes banków. A gdzie uzgodnienie z frankowiczami?
Krzysztof
6 lat temu
Reprezentuję wrocławską kancelarię, która kredytuje obsługę prawną dochodzenia roszczeń, czyli pobiera honorarium od efektu swoich działań. Dodatkowo w zakres działań wchodzi mediacja i egzekucja, nie tylko proces sadowy. Zapraszam wszystkich po szczegóły.
sd
6 lat temu
Ten bankowy oszust niech nie liczy na drugą kadencję i grób na Wawelu
pracownik ban...
6 lat temu
" Kurs na poziomie 3,5 zł oznacza dla nich i tak skok wysokości raty o ponad 50 proc." Dlaczego się nic nie pisze o wciąż rosnącym kapitale do spłaty mimo systematycznego płacenia, tylko o wysokości raty?
Główna Ksiego...
6 lat temu
Po co wiec były Panie Prezydencie to Zespoły eksperckie w Kancelarii, następnie te Komisje Sejmowe debatujące nad Pana Ustawą? Przeciąganie gniota, strata czasu i pieniędzy podatnik! Naród rozliczy!
...
Następna strona