Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agata Kołodziej
Agata Kołodziej
|

Gowin zapowiada rewolucję na największych polskich uczelniach

940
Podziel się:

- Uniwersytet Jagielloński czy Uniwersytet Warszawski mają po 50 tys., studentów. To oznacza, że nawet najlepsze polskie uczelnie kształcą w sposób masowy. To się musi zmienić – mówi money.pl Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego i zapowiada stworzenie nowego typu szkół – uczelni badawczych. Dla UJ czy UW może to oznaczać nawet pięciokrotne ograniczenie liczby studentów w ciągu 10 lat.

Gowin zapowiada rewolucję na największych polskich uczelniach
(Stefan Maszewski/REPORTER)

- Uniwersytet Jagielloński czy Uniwersytet Warszawski mają po 50 tys. studentów. To oznacza, że nawet najlepsze polskie uczelnie kształcą w sposób masowy. To się musi zmienić – mówi money.pl Jarosław Gowin, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego, zapowiadając stworzenie nowego typu szkół – uczelni badawczych. Dla UJ czy UW może to oznaczać nawet pięciokrotne ograniczenie liczby studentów w ciągu 10 lat.

- Nauka cieszy się w Polsce nie najlepszą reputacją. To nie do końca sprawiedliwe, bo od kilku lat systematycznie awansujemy w rankingach osiągnięć naukowych. Inaczej jest z uczelniami, które spadają w rankingach – mówił w rozmowie z money.pl Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego i zapowiedział rewolucję w szkolnictwie wyższym.

- Od października rozpoczynamy cykl dużych konferencji programowych, które przygotują przyszłoroczny Narodowy Kongres Nauki. Równolegle trwają prace nad nową ustawą o szkolnictwie wyższym. To nie mogą być drobne korekty tego, co jest – powiedział Gowin.

- Obecna struktura szkolnictwa wyższego się nie sprawdza, obok uczelni zawodowych i naukowo-dydaktycznych, jak uniwersytety, potrzebujemy nowego typu uczelni – uczelni badawczych – twierdzi wicepremier.

Gowin podkreśla, że w pierwszej trzydziestce rankingu szanghajskiego (czyli listy najlepszych uczelni na świecie) żadna z uczelni nie ma więcej niż 10-15 tys. studentów. – Uniwersytet Jagielloński czy Uniwersytet Warszawski mają po 50 tys., studentów. To oznacza, że nawet najlepsze polskie uczelnie kształcą w sposób masowy, a przytłoczeni dydaktyką naukowcy nie mają czasu, żeby prowadzić badania naukowe. To się musi zmienić – zapowiada minister.

- Chciałbym, żeby podczas przyszłorocznego Kongresu Nauki przedstawiona została mapa drogowa. To nie ministerstwo wskaże, że UJ czy UW będą uczelniami na specjalnych prawach. Muszą być stworzone obiektywne kryteria, do których będzie mogła dostosować się każda z liczących się polskich uczelni. To potrwa około dekady. Stopniowo polskie uczelnie zaczną piąć się w światowych rankingach – powiedział Gowin.

wiadomości
krynica 2016
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(940)
WYRÓŻNIONE
John
9 lat temu
System trzeba zmienić. Od lat mamy w Polsce system, w którym pieniądze idą za studentem. A co to oznacza? Że uczelnie walczą o tzw. dusze i w ich interesie jest, by studentów było jak najwiecej. Widać to najlepiej na przykłądzie prywatnych "uczelni", gdzie jest wręcz zakaz stawiania ocen niedostatecznych i pozbywania się półgłówków. I mamy dziesiatki tysięcy magistrów zarządzania, którzy nie powinni mieć nawet matury.
aga2255
9 lat temu
To są kpiny z nauczania na poziomie wyższym.W USA na 230 mln mieszkańców jest 200 u czelni wyższych,w Niemczech na 80 mln jest 80 uczelni a w Polsce???na 37 mln? 421 a powinno byc max.30 uczelni,a jaki poziom ?wszyscy widzą,w 90 % absolwenci moga sprzedawać na targu marchewkę.
jacek
9 lat temu
W latach 70-tych-80-tych absolwent technikum miał dużo więcej wiedzy i przygotowania zawodowego niż obecny inżynier!!!!
...
Następna strona