Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|

"Brak oczekiwanych rezultatów". Unijny komisarz mówi o pieniądzach dla Polski

20
Podziel się:

Nie ma wystarczających zobowiązań, by możliwe było obecnie zatwierdzenie Krajowych Planów Odbudowy Polski i Węgier - przekazał we wtorek komisarz UE ds. gospodarczych Paolo Gentiloni. Przyznał, że ocena KPO jest wstrzymana przez brak "oczekiwanych rezultatów".

"Brak oczekiwanych rezultatów". Unijny komisarz mówi o pieniądzach dla Polski
Brakuje wystarczających zobowiązań Polski i Węgier ws. planów odbudowy - stwierdził unijny komisarz ds. gospodarczych. (Adobe Stock, Gina Sanders)

- Mieliśmy podjąć decyzję w sprawie tych planów wiele tygodni temu. A zatem jeśli nie zdecydowaliśmy i nie zaproponowaliśmy, jak w przypadku innych krajów, ich przyjęcia przez Radę, to dlatego, że nie mamy rezultatów, na które czekaliśmy - oświadczył unijny komisarz.

- Nie mamy zwłaszcza realizacji szczególnych rekomendacji dla tych krajów, które dotyczą tematów związanych z ochroną europejskich zasobów finansowych, ich właściwym wykorzystaniem, poszanowaniem państwa prawa. Chciałbym powiedzieć, że kiedy dyskutuje się o planach odbudowy dla takich krajów, jak Polska i Węgry, analizuje się ściśle określone rekomendacje, dotyczące tego wymiaru tych planów - zaznaczył komisarz.

Zobacz także: Co z debatą Kaczyński-Tusk? Posłanka nie ma wątpliwości

KPO Polski i Węgier nadal wstrzymane

Następnie zastrzegł, że nie oznacza to, iż dyskusja toczy się tylko na ten temat.

- Dzisiaj była bardzo ważna dyskusja w Parlamencie Europejskim, w trakcie której przewodnicząca KE von der Leyen wyjaśniła, że koncepcja wyższości prawa europejskiego nad narodowym jest dla nas niezbywalna. To jest temat równoległy. My zajmujemy się środkami finansowymi dla tych krajów, jeśli respektują pewne warunki obecne w rekomendacjach - mówił Gentiloni.

- Do tej pory zobowiązania do ich przestrzegania nie są wystarczające, by można było plany zaaprobować. Dlatego stoimy w miejscu od kilku miesięcy, a nie dni - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
Lewacy
3 lata temu
Wstrzymać wpłacanie składek do kasy EU i zobaczymy kto na tym straci
Tomasz
3 lata temu
Nigdy nie dostałem żadnych pieniędzy z UE. Nawet jak otwierałem firmę, to nie byłem długotrwale bezrobotny i pozbawiony dochodów. Dotacje wzięli Ci co sypnęli łapówkami i mieli znajomosci w urzędach. W zasadzie to do niczego mi ta unia nie jest potrzebna.
Tak
3 lata temu
Gdyby zadać Polakom pytania: 1. Czy jesteś za obecnością Polski w Unii. 2. Czy jesteś za budową Unii jako superpaństwa z wyższością prawa unijnego nad polskim, to o ile odpowiedź na to pierwsze pytanie w większości byłaby pewnie pozytywna, to na drugie już nie koniecznie. Wybory za dwa lata będą odpowiedzią czy Polacy chcą dalszej (pozatraktatowej) integracji czy nie. A jeśli rząd pokaże społeczeństwu, że jest w stanie utrzymać poziom życia, bezrobocie i wzrost gospodarczy bez funduszy unijnych, to Bruksela będzie mieć przewalone, bo to jest jedyna broń Brukseli w walce o zmianę rządu na taki, który ułatwi budowę superpaństwa.
Janek
3 lata temu
Pieniądze z KPO będą czekały w unijnej zamrażarce, aż nastanie w Polsce nowy, odpowiadający elitom europejski rząd. Ala tak naprawdę piniedzy wówczas nikt nie zobaczy. Ministrem skarbu zostanie Nowak, a niezależna kasta sędziowska będzie czuwała nad zapewnianiem Brukseli, że jest wszystko ok.
uczciwy
3 lata temu
Skoro pisowcy rozkradają unijne pieniądze, to dlaczego mieliby płacić?