Ceny ropy idą mocno w górę. Baryłka najdroższa od 5 miesięcy
Ropa od dłuższego czasu systematycznie drożeje, ale w ostatnich godzinach podwyżki przyspieszyły. Baryłka surowca kosztuje najwięcej od krachu z początku marca, a to źle wróży kierowcom.
W marcu i kwietniu ceny ropy naftowej na światowych giełdach zaliczyły ostry zjazd, co skutkowało także wyraźnymi obniżkami cen na stacjach paliw. Niestety taka sytuacja nie trwała długo i od maja trend się odwrócił. Ropa systematycznie idzie w górę, a w ostatnich godzinach podwyżki nabrały tempa.
Jeszcze we wtorek baryłka surowca na giełdzie w Londynie była wyceniana około 44 dolarów, a po południu w środę przebiła 46 dolarów. Granica ta pękła pierwszy raz od początku marca. Podobny, wyraźny ruch cen w górę widać na giełdzie w Nowym Jorku.
W porównaniu z dołkiem z kwietnia za ropę naftową płaci się już dwukrotnie więcej. Brakuje jeszcze dość sporo do cen z ubiegłego roku, ale widać, że sytuacja powoli się normalizuje.
Skąd tak wyraźne podbicie cen ropy w ostatnich godzinach? Może mieć to związek z planowaną na dzisiaj publikacją najnowszych danych dotyczących zapasów surowca zgromadzonych w Stanach Zjednoczonych. Inwestorzy spodziewają się, że będą one o nieco ponad 3 mln baryłek mniejsze.
Zmiany w Kodeksie pracy. Duża nowelizacja już jesienią
To co dzieje się na rynku ropy ma przełożenie na nasze stacje. A tam, z perspektywy kierowców, nie dzieje się dobrze.
"W pierwszych dniach sierpnia sytuacja cenowa na stacjach z pewnością budzi rozczarowanie części kierowców, ponieważ wszystkie paliwa z wyjątkiem autogazu, podrożały. Największa podwyżka dotyczy benzyny Pb95, której średnia, ogólnopolska cena wzrosła o 4 grosze i wynosi dziś 4,37 zł/l" - czytamy w komentarzu analityków e-petrol.pl.
O 3 grosze więcej tankujący płacą również za litr Pb98 i oleju napędowego, oferowanych na stacjach po 4,69 i 4,30 zł/l.
"Na paliwowej mapie Polski tradycyjnie już regionem z najbardziej atrakcyjnymi cenami paliw jest województwo śląskie, w którym najmniej płaci się za tankowanie benzyn i oleju napędowego: 4,29, 4,56 i 4,24 zł/l. W tym tygodniu LPG jest zaś najtańsze na Warmii i Mazurach oraz na Lubelszczyźnie, gdzie jego litr kosztuje średnio 1,95 zł" - wskazuje e-petrol.
Aktualnie najdrożej jest w województwie opolskim, w którym litr benzyn kosztuje przeciętnie 4,45 i 4,83, a ta sama ilość diesla 4,38 zł/l. W województwie zachodniopomorskim natomiast najwięcej płaci się za tankowanie LPG - 2,07 zł/l.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
