Gowin: Rząd będzie zachęcać do zaprzestania podróży w ciągu 2 tyg. po świętach

Rząd chce, by w okresie dwóch tygodni po świętach Polacy zaprzestali podróży i jeszcze bardziej ograniczyli kontakty, poinformował wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin. Zaznaczył jednocześnie, że "nie będzie to nakaz, to będą pewne zachęty".

Obraz
Źródło zdjęć: © Flickr

"W trosce o zdrowie i życie Polaków, także w trosce, aby po okresie nasilenia kontaktów, do którego dojdzie w czasie świąt nie być zmuszonym do ponownego zamykania gospodarki, w trosce o to wszystko chcemy rzeczywiście ten okres pierwszych dwóch tygodni stycznia ogłosić takim okresem zaprzestania podróży, zaprzestania kontaktów" - powiedział Gowin podczas wideokonferencji prasowej.

Zastrzegł, że "to nie będzie rozwiązanie formalne, to nie będzie nakaz".

"To będą pewne zachęty, pewne obostrzenia, aczkolwiek to będzie apel do odpowiedzialności i poczucia solidarności każdego z nas" - podkreślił wicepremier.

Dzisiaj Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 5 733 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Od początku epidemii zachorowało w Polsce 990 811 osób. Łącznie zmarło 17 150 osób.

Od kilku tygodni w całym kraju obowiązują dodatkowe obostrzenia. Wcześniej cały kraj był w strefie czerwonej.

Jak wynika z planów rządu, jeżeli średnia liczba dziennych zachorowań w ciągu 7 dni spadnie poniżej 19 tys. możliwy będzie powrót do reguł, obowiązujących w strefach czerwonych. Jeżeli liczba tych zachorowań spadnie poniżej 10 tys. - możliwe będzie wprowadzenie strefy żółtej, a w przypadku spadku poniżej 4 tys. - pojawią się regulacje dla strefy zielonej.

Pod uwagę brany jest również scenariusz negatywny czyli wprowadzenia narodowej kwarantanny, w przypadku, gdy średnia liczba zachorowań z 7 dni przekroczy 27 tys. dziennie.

Ponad tydzień temu premier Mateusz Morawiecki poinformował, że uczniowie nie wrócą do nauki stacjonarnej przed świętami, a placówki gastronomiczne, siłownie i kluby fitness zostaną zamknięte do 27 grudnia.

Wybrane dla Ciebie
Upadła mleczarska potęga. Ziemia na sprzedaż
Upadła mleczarska potęga. Ziemia na sprzedaż
Tak przetacza się wieka wojna o surowce. Przeniosą całe miasto
Tak przetacza się wieka wojna o surowce. Przeniosą całe miasto
Ponad 24 mln zł kary na amerykańskie spółki. UOKiK uznał je za piramidy
Ponad 24 mln zł kary na amerykańskie spółki. UOKiK uznał je za piramidy
Eksport nawozów z Białorusi. Polska, Litwa i Łotwa jednym frontem
Eksport nawozów z Białorusi. Polska, Litwa i Łotwa jednym frontem
Nowe złoże w gazu w Polsce. Rusza wydobycie
Nowe złoże w gazu w Polsce. Rusza wydobycie
Opłata za smartfony. Eksperci: zapłacimy więcej. Rząd się broni
Opłata za smartfony. Eksperci: zapłacimy więcej. Rząd się broni
Górniczy protest pod ziemią. Motyka: będę rozmawiał z pracownikami
Górniczy protest pod ziemią. Motyka: będę rozmawiał z pracownikami
Wielka przetwórnia upadła. Przynosi zyski, ma gigantyczne długi
Wielka przetwórnia upadła. Przynosi zyski, ma gigantyczne długi
310 mln zł dla Zakładów Mechanicznych w Tarnowie. "Przechodzą na wyższą półkę"
310 mln zł dla Zakładów Mechanicznych w Tarnowie. "Przechodzą na wyższą półkę"
Chiny pobiły rekord świata. Rozpędzili pociąg do 700 km/h w 2 sekundy
Chiny pobiły rekord świata. Rozpędzili pociąg do 700 km/h w 2 sekundy
Sprowadzali sklejkę oraz listwy z Rosji i Białorusi. Grozi im 30 lat więzienia
Sprowadzali sklejkę oraz listwy z Rosji i Białorusi. Grozi im 30 lat więzienia
Potężna kara za wyciek danych. Gigant wypłaci użytkownikom odszkodowanie
Potężna kara za wyciek danych. Gigant wypłaci użytkownikom odszkodowanie