*Środowa sesja w Warszawie minęła pod znakiem dominacji popytu. WIG20 zakończył notowania 1% na plusie, wsparty poprawiającymi się nastrojami inwestorów amerykańskich. *
Ostatecznie wczorajsza sesja w Nowym Jorku zakończyła się przyzwoitym wzrostem indeksu S&P500 o 0,8%. Inwestorzy w USA otrzymali kilka pozytywnych sygnałów w czasie notowań. Jednym z nich był raport banku Goldman Sachs, który zalecał przeważanie w portfelu spółek wielobranżowych, a drugi impuls do kupna pojawił się wraz z opiniami mówiącymi, że obecna sytuacja na rynkach przypomina tę z przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy indeks S&P500 podwoił swoją wartość.
Dzisiaj możliwe jest kontynuowanie wzrostów, tym bardziej, że większość indeksów azjatyckich zakończyła notowania na plusie. Solidny wzrost w wysokości 1,95% odnotował japoński Nikkei225. Kolor zielony pojawia się również w przedsesyjnym handlu kontraktami na indeksy amerykańskie. Dzisiejsze publikacje makroekonomiczne, na które należy zwrócić uwagę to raport o bilansie handlu zagranicznego w USA w lipcu (prognoza -27 mld USD) oraz decyzja Banku Anglii ws. stóp procentowych - oczekuje się utrzymania głównej stopy na poziomie 0,5%. Ponadto o godz. 14:30 poznamy dane o liczbie zasiłków dla bezrobotnych w USA w minionym tygodniu (prognoza 555tys.)
