Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Dobre wieści zza Oceanu. Zobacz reakcję na GPW

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl czytaj, co miało wpływ na przebieg handlu na rynkach akcji.

  Arkadiusz Droździel ,analityk Money.pl 
  
Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.
Arkadiusz Droździel ,analityk Money.pl Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.

Wyraźny wzrost optymizmu wśród amerykańskich konsumentów poprawił nastroje na europejskich runkach akcji w ostatniej fazie handlu na nich.

We wrześniu indeks zaufania konsumentów, publikowany przez organizację badawczą Conference Board, wzrósł aż o niemal 10 punktów do 70,3 punktów. To także wynik o ponad 7 punktów wyższy od prognoz analityków. Po tych danych indeksy giełd za Oceanem nieco poprawiły swoje notowania, choć wzrosty nie przekraczają pół procent.

Zobacz, notowania indeksów na Wall Street

Wzrost zainteresowania akcjami na Wall Street miał także swoje odbicie na europejskich parkietach. Indeksy najważniejszych z nich zakończyły dzień na około półprocentowych plusach. Przed publikacją danych w USA oscylowały natomiast w okolicach poprzedniego zamknięcia.

Większego wrażenia informacje zza Oceanu nie zrobiły natomiast na rodzimych inwestorach. Indeks warszawskich blue chipów, pomimo że zakończył dzień o 0,6 proc. powyżej zamknięcia w poniedziałek, to na starcie handlu jego sytuacja wyglądała jeszcze lepiej. Godzinę po rozpoczęciu sesji na GPW napłynęły jednak na rynek rozczarowujące dane z gospodarki. Przede wszystkim negatywnie zaskoczyły dane z rynku pracy. Stopa bezrobocia w sierpniu wzrosła do 12,4 proc., a miała pozostać na lipcowym poziomie 12,3 procent

Zobacz, jak wypada WIG20 na tle indeksów w Europie

Największy wpływ na indeks blue chipów miały akcje Pekao SA, które zdrożały o o ponad 2 procent. Największe zyski przyniosły jednak papiery TVN, które zdrożały o ponad 4 procent.

WIG20 w europejskiej czołówce. Ale...

Arkadiusz Droździel, godz. 15:40

Kolejne informacje potwierdzające poprawę sytuacji na amerykańskim rynku nieruchomości w bardzo ograniczonym stopniu wpływają na rynki akcji.

W sierpniu indeks cen domów w 20 największych amerykańskich metropoliach wzrósł o 1,2 proc. w skali roku. To o pół punktu procentowego od prognoz analityków. Równocześnie jest to najwyższe tempo wzrostu tego wskaźnika od października 2010 roku. W poprzednim tygodniu okazało się natomiast, że sprzedaż domów na rynku wtórnym wyniosła w sierpniu 4,82 mln, czyli o 270 tys. więcej od oczekiwań analityków i o 350 tys. więcej niż przed miesiącem.

Dobre wieści zza Oceanem przeszły praktycznie bez echa na europejskich parkietach. Na najważniejszych z nich indeksy po początkowych spadkach sukcesywnie odrabiają straty i obecnie oscylują w okolicach poprzedniego zamknięcia.

Choć w Warszawie indeks największych spółek zyskuje około pół procenta, co czyni go jednym z najlepiej radzących sobie w Europie, to jego wzrost jest niższy niż w pierwszej fazie sesji. Ostrożność inwestorów należy tłumaczyć gorszymi danymi z rodzimego rynku pracy. W sierpniu stopa bezrobocia wzrosła bowiem niespodziewanie do 12,4 proc., a miała się utrzymać na poziomie z lipca i wynieść 12,3 procent.

Wśród spółek z WIG20 najlepiej radzą sobie papiery TVN, które drożeją o około 4,5 procent. Ponad 2 proc. zyskują akcje Bogdanki, Banku Handlowego i PGNiG.

GPW: Inwestorzy złapali zadyszkę. Ale to nie przez złe dane GUS-u

Maciej Rynkiewicz, godz. 12:35

Po słabszych danych z polskiej gospodarki, indeks WIG20 zbliżył się do poziomu wczorajszego otwarcia.

Kiedy GUS opublikował dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu, ceny akcji zaczęły nieznacznie tanieć. Główną przyczyną nie były jednak te nieco gorsze wyniki, bowiem podobna skala przeceny w tym samym momencie dotknęła pozostałe indeksy w Europie.

Niemiecki DAX notuje teraz ponad 7390 punktów, tracąc od wczorajszego zamknięcia ok. 0,3 proc. Tylko niewiele więcej skurczył się francuski CAC 40, który teraz jest w pułapie 3485 punktów. Polski WIG20 wypada na tle Starego Kontynentu całkiem nieźle.

Notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Inwestorzy prawdopodobnie uznali, że w dłuższym terminie giełda w Polsce będzie spadać i zrealizowali dzisiejsze zyski. Indeks WIG20 20. września rozpoczął bowiem korektę, której dno teoretycznie wyznacza poziom 2310-2330 punktów.

Najlepiej wśród blue chips radzą sobie TVN i Boryszew, które zyskują odpowiednio ok. 3,6 i 1,9 proc. Najwięcej zaś stracili inwestorzy, którzy w swoich portfelach mają JSW i KGHM, odpowiednio ok. 1,3 i 1,5 proc.

GPW lepsza niż giełdy w Europie. Warto obserwować te spółki

Maciej Rynkiewicz, godzina 9:25

Indeks WIG20 otworzył się na 0,05-proc. plusie i wciąż utrzymuje się nad kreską. Tylko nieco gorsze nastroje panują na większości parkietów w Europie.

Giełdowi gracze w Polsce czekają na godzinę 10, kiedy Główny Urząd Statystyczny poda dane na temat stopy bezrobocia i zmiany poziomu sprzedaży detalicznej w ostatnim miesiącu. Do tej pory, sesja będzie prawdopodobnie przebiegać pod znakiem umiarkowanych wahań cen.

[Aktualizacja: godzina 10:10]

Sprzedaż detaliczna w sierpniu wzrosła o 5,8 proc, w porównaniu z prognozą 5,9 proc. Wzrosło też bezrobocie z 12,3 proc., do pułapu 12,4 proc., podał GUS. Po tych nieco gorszych wiadomościach, giełdowi inwestorzy nie rozpoczęli wyprzedaży akcji.

Do zdecydowanych działań nie zachęca sytuacja na rynkach akcji na Starym Kontynencie. Indeksy otworzyły się dzisiaj w pobliżu wczorajszych poziomów zamknięcia. Niemiecki DAX utrzymuje ok. 0,1-proc. minus, z kolei francuski CAC40 stracił około 0,2 proc.

Warto dziś zwrócić uwagę na KGHM oraz JSW, bowiem JP Morgan wydał rekomendacje dla tych spółek. Dla miedziowego giganta zaleca _ neutralnie _ z _ niedoważaj _, z kolei dla spółki węglowej radzi _ niedoważaj _ z _ neutralnie _. Papiery obu firm od rana tracą.

GPW: Oto dwa najbliższe scenariusze dla WIG20

Maciej Rynkiewicz, godzina 22:50

Najważniejsze indeksy w Stanach Zjednoczonych tracą już trzeci dzień z rzędu. W przypadku S&P 500 to najdłuższy okres nieprzerwanych spadków od niemal dwóch miesięcy. Sytuacja na giełdach w USA i analiza wykresu WIG20 sugerują, że przed nami krótki okres zniżek cen akcji. Pytanie tylko, ile on potrwa.

Dow Jones i S&P 500 skurczyły się o 0,2 proc., a Nasdaq spadł o 0,6 proc. Z kolei indeks WIG20 zakończył pierwszą sesję w tym tygodniu na poziomie 2367 punktów, kontynuując tym samym korektę zapoczątkowaną 20 września. Czy ten ruch nie oznacza jednak znacznie większych spadków i powrotu do technicznego poziomu 2250 punktów? Póki co, obroty na rynku nie potwierdzają aż tak pesymistycznej tezy.

Notowania WIG20 w ostatnich trzech miesiącach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Inwestorzy powrócili bowiem do tendencji sprzed 13 września, kiedy Ben Bernanke ogłosił trzecią rundę _ luzowania ilościowego _. Od tego czasu średnia wartość transakcji nieco wzrosła, a gracze osiągnęli nawet jeden wynik grubo ponad miliarda złotych tylko na WIG20.

źródło: GPWInfoStrefa

Zapał do zakupów - nie licząc _ trzech wiedźm _ - z czasem jednak stopniowo spadał, co potwierdziła pierwsza sesja w tym tygodniu - wynik dla blue chips zamknął się na poziomie 580 milionów złotych, czyli ok. 20 milionów poniżej tegorocznej średniej.

Inwestorom wyraźnie brakuje zapału, żeby pokonać bardzo silną linię oporu 2,4 tys. punktów. Teraz kluczowe wydają się być okolice 2310 - 2330 punktów, do których najprawdopodobniej w najbliższym czasie wróci WIG20. Wyznaczają one bowiem teoretycznie koniec korekty trendu wzrostowego, który rozpoczął się w sierpniu.

Czy to korekta, czy jednak powrót do trendu bocznego i początek spadków do pułapu 2250 punktów? Odpowiedź poznamy najdalej do końca tego tygodnia.

Nie bez znaczenia będą jednak jutrzejsze publikacje makroekonomiczne. Rano Główny Urząd Statystyczny poda ważny zestaw danych o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w kraju. Ekonomiści szacują, że Polacy zwolnili z zakupami i w ujęciu rocznym zmiana sprzedaży wyniesie 5,9 proc., względem 6,9 proc. w analogicznym okresie. Bez zmian ma za to pozostać odsetek osób bez pracy, czyli 12,3 proc.

Po wiadomościach z GUS-u kalendarz ekonomiczny jest właściwie pusty, aż do godz. 15. Wtedy The Conference Board poda wynik swojego indeksu zaufania konsumentów za wrzesień w Stanach Zjednoczonych. Analitycy prognozują, że ten wyniesie 62,9 pkt., w porównaniu z 60,6 pkt. w poprzednim miesiącu.

Spełnienie tej prognozy byłoby pozytywną odmianą. Światowa gospodarka jest w poważnych tarapatach, co w poniedziałek potwierdził Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Christine Lagarde zapowiedziała, że instytucja w przyszłym miesiącu obniży prognozy globalnego wzrostu. MFW nadal przewiduje ożywienie, jednak największym problemem jest teraz kwestia, czy politycy _ rozwiniętych gospodarek _ wywiążą się ze swoich obietnic - powiedziała Lagarde, wyraźnie odnosząc się do sytuacji w strefie euro.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)