Tydzień na GPW kończy się sporą przeceną akcji. W tle pozostały decyzje banków centralnych Polski i USA, a powodem spadków nadal są szalejący ceny ropy.
Inwestorzy czekali przede wszystkim na decyzję Bena Bernanke, którą ogłoszono w środę późnym wieczorem. Problem jednak w tym, że amerykańska gospodarka znajduje się w tak trudnej sytuacji, że rynek nie potrafił zachować się co do podjętej decyzji (pozostawienie stóp na niezmienionym 2 proc. poziomie)
.
Natomiast RPP zgodnie z przewidywaniami podniosła stopy procentowe do poziomu 6,25 procent.
Skoro więc stopy procentowe zeszły na drugi plan, na pierwszym pozostała ropa. Jej notowania biły w tym tygodniu nowe rekordy, osiągając ostatecznie w piątek cenę 142 dol. za baryłkę.
Nowe szczyty spowodowały, że w czwartek wieczorem indeksy w USA gwałtownie spadły (Dow Jones ponad 3 proc.). Nie było więc wątpliwości, że i GPW nie oprze się przecenie. WIG20 otworzył się w piątek ponad 2 proc. na minusie i przez całą sesję oscylował w tych granicach. Ostatecznie, po wyprzedaży akcji na fixingu indeks blue-chipów stracił 2,41 procent.
Tym samym indeks dobił do psychologicznego wsparcia 2600 pkt. (właściwie nawet je naruszył kończąc na poziomie 2598 pkt.). Sugeruje to duże prawdopodobieństwo dalszej przeceny na giełdzie w Warszawie. W podobnej sytuacje są zresztą amerykańskie indeksy.
Wydaje się jednak, że poniedziałek może upłynąć pod znakiem niewielkiego odbicia i próby oddalenia się od tych poziomów. Za tym scenariuszem przemawia również fakt, że miniony tydzień był szóstym spadkowym z rzędu. Ostatni raz gdy WIG20 spadał przez siedem tygodni zdarzył się w 2001 roku.
Szczególną uwagę w tym tygodniu zwróciły na siebie spółki paliwowe: Lotos i Orlen. Obydwie znacznie przeceniono. Szczególnie mocno inwestorzy pozbywali się walorów tego pierwszego, który tylko od początku czerwca stracił 23 procent. Bardzo dobrze zachowywał się z kolei KGHM, który wypłaci 9 zł dywidendy na akcję.
Poniedziałkowa sesja będzie ostatnią w tym kwartale. Najprawdopodobniej będzie to 4 spadkowy kwartał z rzędu. W poniedziałek także zadebiutują akcje ZA Tarnów - największej ostatnio prywatyzacji. Być może debiut także pomoże w zazielenieniu się indeksów w ten dzień.