Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Wróbel
|

Giełdy w górę dzięki... Grecji

0
Podziel się:

Od przeszło 2-proc. wzrostu tydzień rozpoczął Nikkei i Hang Seng. Doskonałe nastroje to pochodna udanego zakończenia piątkowej sesji w USA i symptomów poprawy sytuacji Grecji.

Giełdy w górę dzięki... Grecji

W czwartek Grecja zdołała sprzedać 10-letnie obligacje skarbowe o wartości 5 mld EUR, a popyt na nie był przeszło 3-krotnie wyższy. Ten sukces (spowodowany przede wszystkim zaoferowaniem inwestorom wysokiej rentowności)
okazał się bardzo pomocny przy przedłużaniu serii kolejnych wzrostów na światowych rynkach akcji. Dzięki pomyślnym danym z rynku pracy w USA, piątek Dow Jones zakończył 1,2-proc. zwyżką, a dziś rano trend wzrostowy był kontynuowany na giełdach azjatyckich, gdzie indeksy dotarły - podobnie jak w Polsce - do sześciotygodniowych maksimów przy ogromnej przewadze kupujących (w Tokio na jedną akcję taniejącą przypadało osiem zyskujących na wartości).

Warto także wspomnieć o nadwyżce obrotów bieżących w Japonii, która pojawiła się w styczniu, m.in. po najszybszym od siedmiu lat wzroście sprzedanej produkcji w Nowej Zelandii. Inwestorzy wszystkie te informacje biorą za dobrą monetę. Także wypowiedź prezydenta Francji, który zapewnił, że Europa jest gotowa ratować Grecję, _ która znalazła się na linii ognia międzynarodowych spekulantów _.

Na dobrą sprawę tego rodzaju postawy mogą odbić się rynkom czkawką, ale dziś pomagają. Od rana indeksy w Europie zyskują, również WIG20 krótko po otwarciu po niewielkim wzroście zmagał się z oporem w okolicach 2 400 punktów.

Nastroje na początku tygodnia są zatem znakomite i są zupełnym przeciwieństwem tego, co obserwowaliśmy jeszcze przed dwoma tygodniami. Nie mniej po serii sześciu wzrostowych sesji z rzędu (na większości rynków akcji), można obawiać się przegrzania rynków i przynajmniej korekty ostatnich wzrostów. Właśnie poprawa nastrojów inwestorów zdaje się przybliżać ten moment.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Open Finance
KOMENTARZE
(0)