Puste kalendarium makroekonomiczne, mieszane reakcje na wybory parlamentarne w Grecji, a do tego wyczekiwanie na środowe publikacje wskaźników PMI - poniedziałkowa sesja na giełdzie nie przyniosła wielu istotnych dla inwestorów informacji.
Poniedziałkowy handel na nowojorskiej giełdzie rozpoczął się od wzrostów głównych indeksów. Kupujący odzyskali siły po spadkach spowodowanych ostatnią decyzją banku centralnego USA, który zdecydował się pozostawić stopy procentowe na obecnym poziomie. Obawy o spowolnienie gospodarcze na świecie mogą się potwierdzić dopiero w środę nad ranem, gdy Chiny opublikują najnowszy odczyt wskaźnika PMI dla przemysłu. Wiele wskazuje na to, że znów wypadnie on bardzo słabo, co może skłonić graczy do wyprzedaży akcji.
Na razie na warszawskiej giełdzie mieliśmy w poniedziałek do czynienia z niewielką przewagą inwestorów kupujących akcje, co sprzyjało wzrostom głównych indeksów. Wzrosty dominowały też na większości europejskich parkietów. Reakcja inwestorów na wyniki w Grecji była więc bardzo spokojna.
Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek
Wśród spółek z WIG20 w poniedziałek wyraźny wzrost notowały akcje Orange Polska, a także BZ WBK. Spadki dotknęły za to notowania Bogdanki, o której przejęcie stara się koncern Enea.
_ _Aktualizacja: 13:00
Duże wahania cen akcji Orange i Volkswagena
Przemysław Ławrowski
Generalnie rzecz biorąc, na europejskich giełdach niewiele się dziś dzieje, jednakże na uwagę zasługują pojedyncze spółki. Na warszawskim parkiecie wyróżnia się Orange Polska, a na niemieckiej Volkswagen.
Warszawska giełda nadal znajduje się w okolicy poziomu piątkowego zamknięcia. Dotyczy to wszystkich najważniejszych indeksów notowanych na GPW. Wśród dużych spółek najlepiej radzi sobie Orange Polska, która dziś informowała o wygranym przetargu o wartości ponad 10 mln złotych rozpisanym przez Pocztę Polską. Więcej na ten temat piszemy w money.pl
Około procent na wartości zyskuje również Tauron, LPP oraz Synthos. Wcześniej informowaliśmy o mocnym wzroście cen akcji JSW. Na półmetku sesji nie jest już jednak tak dobrze, gdyż akcje węglowej spółki spadły ponad 1 procent do kreskę.
Notowania indeksów z GPW w poniedziałek
Na giełdach Europy zachodniej również niewiele się zmieniło w stosunku do poniedziałkowego poranka. FTSE100 oraz CAC zyskują około 0,5 procent, a na minusie pozostaje DAX.
Na niemieckiej giełdzie mocno potaniały akcje Volkswagena, po tym, jak amerykańska Agencję Ochrony Środowiska EPA ogłosiła swoje podejrzenia dotyczące manipulowania pomiarem spalin z silników dieslowskich tego koncernu. Akcje tracą w poniedziałek już 20 procent, co jest największą przeceną w ciągu jednego dnia od 2009 roku.
_ _Aktualizacja: 12:36
**Słaby początek tygodnia dla GPW i niemieckiej giełdy **
Przemysław Ławrowski
Greckie wybory przeszły bez echa na rynkach finansowych. Rynek odpoczywa na początku tygodnia od podwyższonej zmienności, której doświadczyliśmy w piątek.
Europejskie giełdy rozpoczęły tydzień dość spokojnie. Większych ruchów nie odnotowano mimo wyborów w Grecji. Widać, że rynek po zawarciu porozumienia z Atenami traktuje ten temat jako drugorzędny. Zwycięstwo Syrizy będzie oznaczało kontynuowanie przez rząd wyznaczonej ścieżki reform.
Na lekkim plusie znajduje się w poniedziałek giełda w Wielkiej Brytanii oraz Francji. Około 0,7 procent na plusie znajduje się niemiecki DAX. Powodem spadków jest słaby odczyt inflacji producenckiej za sierpień. Ceny spadły rok od roku o 1,7 procent, wobec prognozowanego spadku o 1,4 procent.
Warszawska giełda znajduje się lekko poniżej poziomu z piątkowego zamknięcia sesji. WIG20 traci około 0,2 procent, ale nadal znajduje się powyżej kluczowego poziomu 2150 punktów. Podobnie zachowuje się również indeks średnich spółek, a sWIG80 znajduje się na minimalnym plusie.
Notowania indeksu WIG20 w poniedziałek
Ponad procent tracą akcje Bogdanki, po tym jak ogłosiła ona zamiar wprowadzenia zmian w statucie w odpowiedzi na wezwanie spółki Enea. Ze względu na ceny ropy, cały czas słabo radzą sobie akcje PKN Orlen. JSW szuka natomiast nowego prezesa i wiceprezesa spółki.
_ _Aktualizacja: 20. września, godz. 12:25
WIG20 przed trudnym zadaniem. W tle EBC i Fed
Przemysław Ławrowski
Niespodziewane zakończenie sesji w piątek sprawiło, że temat decyzji amerykańskiego banku centralnego pozostaje nadal aktualny. W nowym tygodniu informacje na temat polityki monetarnej USA mogą pojawić się w nieco innym charakterze, a do tego dołączą również opinie członków EBC. Z kolei indeks WIG20 spróbuje powalczyć o poziom 2200 punktów.
Mimo nieoczekiwanej przeceny w końce ubiegłego tygodnia, indeksowi największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie udało się utrzymać powyżej poziomu 2150 punktów. Wskaźnik dotarł w ostatnich dniach do poziomu 2200 punktów, jednakże na jego przebicie potrzebny będzie większy impuls.
Z jednej strony WIG20 pozostaje pod presją wewnętrznych niepokojów. Spółki z sektora bankowego próbują się w ostatnich dniach zyskać nieco wartości mimo nadal obecnych ryzyk politycznych związanych z opodatkowaniem sektora. Według ostatnich informacji politycy przychylają się co raz bardziej w kierunku podatku od transakcji finansowych niż w kierunku podatku od aktywów bankowych. Czynniki te są jednak bardzo nieprzewidywalne i możemy w kolejnych dniach mieć do czynienia z kolejnymi "rewolucyjnymi rozwiązaniami".
Notowania indeksu WIG20 w ubiegłym tygodniu
Jest również kwestia spółki KGHM, która odzyskała nieco wartości. Tutaj kluczowe w ostatnim czasie było zachwianie gospodarki chińskiej. Rynek poniekąd przetrawił już ten fakt łączący się z zmniejszonym popytem na miedź z jednej z największych gospodarek świata. Pozostaje jeszcze cena miedzi, która według prezesa Herberta Wirtha nie spadnie do końca roku poniżej poziomu 5000 dolarów za tonę. Elementy te są ze sobą ściśle powiązane i dlasze uspokojenie na rynku chińskim powinno się przełożyć na kontynuację odbicia na rynku miedzi.
Pozostaje jeszcze kwestia Bogdanki. Cena akcji powoli się zbliża do ceny z wezwania zaproponowanego przez spółkę Enea. Mimo pojawiających się wielu głosów stwierdzających, że zaproponowana cena jest zbyt niska, zarząd na razie wstrzymuje się od komentarza. Spółka wraz z doradcą analizuje warunki wezwania. Oficjalnego stanowiska jeszcze nie ma, ale na zaplanowanym na 15 października nadzwyczajnym zgromadzeniu akcjonariuszy spółka zamierza tak zmienić statut, aby nowi akcjonariusze mieli maksymalnie 10 procent głosów na WZA. W ten sposób zostaną zabezpieczone interesy dotychczasowych akcjonariuszy.
Kolejne informacje z banków centralnych?
Mimo że decyzje w sprawie stóp procentowych już za nami, to temat europejskiego i amerykańskiego banku centralnego będzie miał wpływ na notowania akcji w nowym tygodniu. W przypadku Fed, inwestorzy będą nasłuchiwać opinii członków gremium dotyczących ostatniej decyzji dotyczącej stóp procentowych oraz kolejnych działań banku centralnego. W poniedziałek będzie miało miejsce wystąpienie członka Fed z Atlanty, w czwartek szefowej Fed Janet Yellen, a w piątek szefowej Fed z Kansas City.
Istotne mogą się okazać informacje pochodzące z EBC. W ubiegłym tygodniu pojawiła się opinia, że program skupu aktywów w Europie jest relatywnie mały, w stosunku do tego, co ma miejsce w Japonii oraz Stanach Zjednoczonych, dlatego możliwe jest jego powiększenie. Członkowie EBC będą przemawiać w pierwszych trzech dniach tygodnia. Pojawienie się takiej zapowiedzi spowodowałoby wzrost cen akcji na rynkach oraz spadek wartości euro, w szczególności do dolara.
Wśród pozostałych informacji, na które warto zwrócić uwagę w nowym tygodnia należy wymienić środowe odczyty indeksów PMI z przemysłu oraz sektora usług. Wśród europejskiej stawki, tylko odczyt indeksu PMI dla przemysłu we Francji wskazuje poziom poniżej 50 punktów, co świadczy o kurczeniu się danej gałęzi gospodarki. Rano pojawią się również analogiczne dane z Chin. Słabe dane mogą wywołać kolejną przecenę na giełdzie w Shanghaju, co zapewne odbije się echem na europejskich parkietach. Spokój za to będzie ze strony Japonii, gdyż ze względu na święta, sesja jest odwołana od w poniedziałek, wtorek oraz środę.
Ważnym elementem dla rynku będzie również finalny odczyt PKB z USA za drugi kwartał. Rynek przewiduje wzrost o 3,7 procent w ujęciu annualizowanym. Poziom wzrostu gospodarczego ściśle łączy się z polityką amerykańskiego Fedu.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy