Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: W świetle danych z USA

0
Podziel się:

Pierwsza połowa dzisiejszej sesji na rynkach starego kontynentu, w tym GPW, powinna być kontynuacją wczorajszych wzrostów na Wall Street.

GPW: W świetle danych z USA

Zamknięcie tygodnia na GPW i Wall Street będzie uzależnione od publikacji makroekonomicznych z USA. Lepsze nastroje powinny sprzyjać obozowi byka.

Wczorajsze notowania za Oceanem zakończyły się ewidentnym zwycięstwem obozu byka. Instytucje finansowe pchały główne indeksy na coraz wyższe poziomy. Wskaźniki zyskiwały na wartości niemal przez całą czwartkową sesję. Dopiero w końcówce popyt nieco odpuścił. Dow Jones zyskał +1,8 procent, S&P500 pokazał +2 procent, z kolei Nasdaq Composite wskazał +1,4 procent, mimo iż na starcie sesji był najmocniejszym indeksem. Cena ropy naftowej po zanotowaniu lokalnego minimum intraday wokół 103/104 dolarów za baryłkę, powróciła wokół wyceny z ostatniego zamknięcia, czyli w okolicy 107 dolarów za baryłkę.

Pierwsza połowa dzisiejszej sesji na rynkach starego kontynentu, w tym GPW, powinna być kontynuacją wczorajszych wzrostów na Wall Street. Szyki popytowi mogą popsuć parkiety azjatyckie, ale jeśli dobre nastroje zostaną podtrzymane, wtedy będzie okazja do ustanowienia nowych lokalnych szczytów.

Kolejne godziny mogą przynieść wyczekanie na dane makro z USA. Publikacje będą podane najpierw po godzinie 14:30 czasu polskiego i kolejno po godzinie 16:00. Najpierw dowiemy się jakie są dane końcowe PKB za drugi kwartał. Ostatni odczyt wskazał na 3,3 procent, z kolei szacunki mówią o 3,4 procent. Równolegle poznamy dane końcowe deflatora oraz wskaźnika wydatków konsumpcyjnych bez paliw i żywności. Powyższe wielkości również będą dotyczyły drugiego kwartału bieżącego roku.

Z kolei na pół godziny przed zamknięciem warszawskiego parkietu poznamy Indeks Nastroju Uniwersytetu Michigan za miesiąc wrzesień, również będą to dane końcowe. Prognoza wskazuje na 71 punktów, przy 73,1 punktów wcześniej. Dane nie powinny wywrzeć znaczącego wpływu na przebieg sesji na Wall Street, gdyż są tylko weryfikacją wcześniejszych odczytów.

Obserwując indeks blue chipów na GPW - jeśli flagowa dwudziestka zdołałaby dzisiaj zamknąć się na przynajmniej umiarkowanych plusach, w takim razie będzie szansa na sygnał kupna. Wraz z wczorajszym zamknięciem WIG20 znalazł się tuż pod linią średnioterminowego trendu spadkowego mierzonego od historycznego szczytu z października zeszłego roku. Również w tym przekroju jest szansa na wyraźny pokaz siły obozu byka, jeśli kupujący doprowadzą do przełamania, a co ważniejsze późniejszego utrzymania wzrostów.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)