Łukasz Pałka, godz. 17.12
Jak to zwykle bywa przed ważnymi publikacjami z USA, rynek w tej chwili nieco zamarł. Większość inwestorów będzie mogła się odnieść do nowych informacji dopiero jutro.
O godzinie 20. poznamy protokół po ostatnim posiedzeniu banku centralnego USA. Dwie godziny później głos ma zabrać Ben Bernanke. Do tego czasu na rynkach raczej nie wydarzy się nic istotnego. Główne indeksy na Wall Street utrzymują się w okolicach poziomu z wczorajszego zamknięcia. Europa dziś nieznacznie traciła i tylko polski indeks WIG20 zanotował wyraźny wzrost.
WIG20 i europejskie indeksy podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Po południu na rynek nie napłynęły również żadne istotne dane makroekonomiczne. W tak spokojnej dość atmosferze inwestorzy mogli kupować akcje. Wśród blue chipów wszystkie kończą dzień na plusach. Wyróżnił się m.in. Lotos. Analitycy z Espirito Santo obniżyli cenę docelową spółki, ale jednak utrzymali rekomendację do kupna jej akcji. Nieco gorzej radziły sobie dzisiaj małe i średnie spółki.
*Optymiści dzisiaj w przewadze na GPW *
Łukasz Pałka, godz. 15.25
Najważniejszą dla rynków informację tego tygodnia inwestorzy poznają już po zamknięciu notowań. Najpierw o godzinie 20. będzie to protokół po ostatnim posiedzeniu banku centralnego USA, a potem czeka nas jeszcze wystąpienie Bena Bernanke.
Zanim te dwa wydarzenia nie nastąpią, inwestorzy będą więc raczej starali się unikać gwałtownych decyzji. Polscy gracze zareagują na nowe wieści dopiero jutro rano, nieco więcej czasu będą mieli gracze na Wall Street. Na razie kontrakty wskazywały na umiarkowany początek notowań na nowojorskiej giełdzie.
W Polsce WIG20 przez cały dzień zachowuje się dzisiaj lepiej niż większość indeksów w Europie Zachodniej. Brak ważnych publikacji przed zamknięciem handlu powinien pomóc w utrzymaniu dobrych nastrojów na rynku.
Zobacz notowania WIG20 na tle głównych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
GPW zamieniła się miejscami z Europą. Tym razem...
Paweł Zawadzki, godzina 12:45
Podczas, gdy sytuacja na europejskich parkietach się pogarszała, WIG20 sukcesywnie piął się do góry. Obecnie, mimo ciążącej mu dywidendy KGHM , indeks znajduje się nad kreską. Plusy na minusy zamieniły natomiast giełdy w Europie.
Wskaźnik blue chipów zyskuje aktualnie 0,3-0,4 procent, ale gdyby nie silny wpływ dywidendy odętej od kursu KGHM na WIG20, indeks zyskiwałby ponad 1 procent.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Pogorszyła się natomiast sytuacja w przypadku najważniejszych europejskich giełd, a lekkie wzrosty z początkowych minut handlu _ zastąpiły _nieco większej skali spadki.
W trakcie drugiej części sesji nie zostaną już opublikowane żadne istotne wiadomości ze światowej gospodarki, a inwestorzy mogą wstrzymywać się z odważniejszymi decyzjami.
Kluczowe dziś dla giełdowych graczy wydarzenia - publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC (20:00) i publiczne wystąpienie szefa Fed (22:10) - będą miały bowiem miejsce już po zamknięciu notowań na warszawskiej giełdzie.
GPW znów za Europą. WIG20 byłby nad kreską, gdyby nie...
Paweł Zawadzki, godzina 09:38
Indeks największych spółek notowania rozpoczął na solidnym minusie, następnie szybko ruszył do odrabiania strat. Gdyby nie dywidenda odcięta od kursu KGHM, WIG20 byłby nad kreską.
Po niespełna trzech kwadransach notowań indeks blue chipów notowanych w Warszawie utrzymuje się na niewielkim - około 0,3-procentowym - minusie. Pod kreską znajduje się także sWIG80. Na plusie notowany jest natomiast wskaźnik mWIG40.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Na _ neutralnym gruncie _ wystartowały najważniejsze giełdy w Europie. Niemiecki DAX, brytyjski FTSE i francuski CAC zyskują. Żaden z wymienionych indeksów nie rośnie jednak mocniej niż 0,2-0,3 procent.
Lepiej od nich wyglądałby WIG20. Tym razem na przeszkodzie stanęła mu dywidenda odcięta od kursu KGHM. 9,8 złotego, o które obniżona na starcie sesji została cena akcji miedziowego giganta - z racji jego niemal 10-proc. udziału w WIG20 - odpowiada za około 0,8-proc. spadek jego kursu.
GPW: Czy indeks WIG20 rozpocznie kolejną sesję od spadków?
Przemysław Ławrowski, 09. lipca, godzina 23:30
Światowi inwestorzy czekają w środę na najważniejszą w tym tygodniu publikację zapisków z ostatniego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC). Czy przebieg spotkania rzeczywiście tak bardzo przebiegał pod dyktando _ jastrzębi _, jak to podczas ostatniej konferencji prasowej przedstawił Ben Bernanke? Gdyby okazało się inaczej i środowe _ minutes _ ujawnią również mocne argumenty zwolenników ekspansywnej polityki monetarnej, indeksy mogłyby zareagować wzrostami. To ważne dla GPW, bowiem środowa sesja prawdopodobnie rozpocznie się od spadków.
Warszawska giełda we wtorek trzeci dzień z rzędu traciła i tym razem przecena objęła również akcje firm średnich oraz małych. Indeks WIG20 w tym dniu zmniejszył swoją wartość o 0,2 procent, mWIG40 o 0,99 procent, a sWIG80 o 0,86 procent. Sytuację na polskiej giełdzie podsumowuje indeks szerokiego rynku WIG, który zakończył dzisiejszą sesję 0,43 procent pod kreską.
Po raz kolejny również byliśmy w ogonie Europy. Podczas ostatniej godziny wtorkowej sesji, wszystkie europejskie indeksy giełdowe kończyły notowania na plusie. Skala wzrostów w większości przypadków była zbliżona do poziomu procenta. Wyjątkiem była giełda w Hiszpanii, we Włoszech oraz właśnie w Polsce. Podobna sytuacja miała miejsce podczas poniedziałkowej sesji, kiedy mimo wzrostu większości indeksów, GPW obrało odwrotny kierunek.
Od ubiegłego piątku WIG20 systematycznie spada. Wtorkowa sesja jest trzecią z rzędu kończącą się przeceną. Indeks dwudziestu największych spółek notowanych na GPW po osiągnięciu poziomu 2300 punktów został już przeceniony o cztery procent.
Zobacz notowania indeksu WIG20 podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Środowa sesja, w przypadku indeksu WIG20, prawdopodobnie również rozpocznie się pod kreską. Wszystko za sprawą KGHM. Notowania spółki rozpoczną się bowiem od odcięcia dywidendy. Jak zadecydowało walne, na akcję miedziowego potentata zostanie wypłacone 9 złotych i 80 gorszy, co stanowi obecnie osiem procent wartości papieru. W prostych słowach oznacza to, że cały indeks WIG20, tylko za sprawą tej dywidendy, skurczy się o 0,79 procent. KGHM ma bowiem 9,92 procent udziału w całej grupie.
Wsparciem na początku notowań dla wszystkich europejskich parkietów może być jednak wtorkowe zamknięcie Wall Street. Tamtejsze indeksy kończą sesję święcąc się na zielono. Jest to czwarta z rzędu sesja wzrostowa na za Oceanem. Wartość zwyżki indeksów wynosiła niecały procent.
Notowania indeksów w USA Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W środę na Wall Street może już być o wiele bardziej nerwowo. Światowi inwestorzy oczekują bowiem przede wszystkim na publikację protokołu z posiedzenia FOMC oraz tego, co powie szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Rynek cały czas obawia się konsekwencji dla gospodarki USA, jakie niesie ze sobą wycofanie polityki ilościowego luzowania. Jednak obserwując stopę bezrobocia w ostatnich trzech miesiącach, która pozostaje na praktycznie tym samym poziomie( 7,6 procent) inwestorzy nie powinni obawiać się jutrzejszych danych z USA.
Na tym jednak kalendarz makroekonomiczny w środę się nie wyczerpuje. Wśród danych z Europy warto zwrócić uwagę na dane dotyczące inflacji konsumenckiej w Niemczech oraz na wypowiedź Jorga Asmussena, zaplanowaną na godzinę 16. Inwestorzy podczas najbliższych sesji mogą być również pod wpływem wtorkowej, nie najlepszej informacji z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Dotyczyła ona prognozy zmiany wartości PKB dla światowej gospodarki oraz poszczególnych regionów w tym oraz przyszłym roku.
Z _ World Economic Outlook _ wynika bowiem, że wartość wzrostu światowego produktu krajowego brutto w tym roku ma wynieść 3,8 procent, a w przyszłym 3,1 procent. Jak podkreślają autorzy publikacji, na świecie pojawiło się ryzyko możliwości dłuższego niż zakładano spowolnienia wzrostu w gospodarkach wschodzących. Zwrócono także uwagę na możliwe skutki, jakie może wywołać całkowite wycofanie obecnego programu luzowania ilościowego przez amerykańską Rezerwę Federalną.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy szacuje, że PKB krajów strefy euro w 2013 roku spadnie o 0,6 procent, a w kolejnym roku ma się odbić, osiągając 0,9 procent wzrostu. Kraje Europy Środkowej i Wschodniej mają rozwiać się średnio w tempie 2,2 procent w tym roku, oraz 2,8 procent w 2014 roku.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej