Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Inwestorzy zmienili nastawienie do akcji. Dlaczego?

0
Podziel się:

Wyraźna poprawa nastrojów na najważniejszych europejskich parkietach w końcówce sesji wyciągnęła indeks największych spółek z GPW na minimalne plusy.

  Arkadiusz Droździel ,analityk Money.pl 
  
Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.
Arkadiusz Droździel ,analityk Money.pl Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.

Od początku handlu na giełdach zdecydowaną przewagę posiadali sprzedający akcje. To głównie efekt obaw, że greckim politykom nie uda się dojść do porozumienia i nie zdołają utworzyć większościowej koalicji, która będzie kontynuować reformy gospodarki. A bez nich Grecja nie może liczyć na dalszą pomoc finansową. To zaś będzie równoznaczne z zaprzestaniem obsługi swojego gigantycznego zadłużenia, które pomimo jego redukcji o 100 mld euro nadal wynosi około 240 mld euro.

Zagrożenie praktycznym bankructwem Grecji rodzi obawy, że problemy z obsługą zadłużenia mogą mieć kolejne kraje z tzw. grupy PIIGS (Portugalia, Włochy, Irlandia, Grecja i Hiszpania), a największe spośród nich Hiszpanie. Już dziś oprocentowanie ich dziesięcioletnich obligacji wzrosło powyżej 6 procent.

Pod koniec dnia wzrosło zainteresowaniem zakupami w Europie, a w ślad za tym także i na GPW, gdzie atmosfera w ciągu dnia, była i tak lepsza niż na zdecydowanej większości giełd w Europie. Jednym z czynników, który miał wpływ poprawę atmosfery na na rynkach jest liczenie na to, że politykom głównych sił politycznych w Grecji uda się podczas dzisiejszego spotkania wypracować koalicyjny kompromis.

Zobacz zmiany indeksów w Europie i za Oceanem

To głównie zasługa banków. Indeks WIG-Banki wzrósł bowiem o ponad 0,8 procent, a wśród nich najlepiej wypadły papiery papiery Banku Handlowego i PKO BP, które zyskały odpowiednio o: ponad 3 i 2 procent.

GPW w czubie Europy. Sprawdź, co decyduje o sytuacji na giełdach

Arkadiusz Droździel, godz. 16:05

Obawy, czy Grekom uda się stworzyć rząd, który będzie kontynuował reformy oraz wzrost rentowności obligacji hiszpańskich powyżej psychologicznego poziomu negatywnie wpływają na inwestorów giełdowych w Europie, jak również i za Oceanem.

Indeksy na Wall Street wystartowały na około procentowych minusach, co w przypadku Dow Jones Industrial oznacza szóstą z rzędu spadkową sesję. W Europie natomiast w najgorszej sytuacji są inwestorzy w Hiszpanii.

Zobacz zmiany indeksów w Europie i za Oceanem

Ich niepokój wzbudza przede wszystkim kondycja tamtejszych banków, które mogą wymagać dofinansowania ze strony państwo, a to rodzi zagrożenie, że Hiszpanie będą kolejnym krajem, który nie będzie w stanie obsługiwać swojego zadłużenia. Obawy te podzielają inwestorzy z rynku długu, którzy chcą pożyczać Hiszpanii pieniądze, ale na wyższy procent. Rentowności obligacji dziesięcioletnich tego kraju wzrosły ponownie powyżej 6 procent.

W dużo lepszych nastrojach są rodzimi inwestorzy. Indeks największych spółek zbliża się do poziomów z wtorkowego zamknięcia. Nadal brakuje mu jednak około 30 punktów do poziomu 2200 punktów.

Wśród spółek z WIG 20 największy wpływ na ten indeks ma mają wyraźne wzrosty banków. Akcje PKO BP drożeją ponad 1,5 procent, a Banku Handlowego niemal o 3 procent.

Na postawę inwestorów z GPW praktycznie żadnego wpływu nie miało natomiast podniesienie przez RPP stóp procentowych o 25 punktów bazowych.

Znika apetyt na ryzyko, RPP podnosi stopy, co na to GPW?

Paweł Zawadzki, godzina 12:32

Dolar umacnia się w stosunku do euro, rentowność hiszpańskich obligacji znów przebiła poziom 6 proc., a większość europejskich giełd znajduje się pod kreską. W centrum uwagi w dalszym ciągu jest sprawa grecka. Dodatkowo RPP zdecydowała się podwyższyć stopy procentowe w Polsce.

Podniesienie stóp procentowych o 0,25 procent nie odcisnęło jednak piętna na notowaniach giełdowych spółek. WIG20, z symbolicznym 0,1-proc. spadkiem, na tle Europy wygląda całkiem przyzwoicie. Sytuacja rysuje się już mniej optymistycznie, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że dziś indeks zyskiwał już blisko 1 procent.

Zobacz przebieg dzisiejszej sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej * notowania mWIG40 i sWIG80 opóźnione o 15 minut

Brak przełożenia decyzji podjętej przez Radę Polityki Pieniężnej na zachowanie cen akcji na GPW nie dziwi. Pierwszy powód - była ona oczekiwana przez sporą rzeszę ekspertów, drugi - znacznie ważniejsze dla giełdowych graczy jest to, co dzieje się obecnie w Grecji, a tam wciąż do porozumienia nie mogą dojść przywódcy wybranych w niedzielnych wyborach partii politycznych.

Obecna sytuacja na rynkach finansowych nie wygląda najlepiej. Kurs eurodolara zmaga się z kluczowym obecnie poziomem 1,30. Jego przebicie otworzyłoby drogę w kierunku tegorocznych minimów. Obawy o przyszłość strefy euro i kurczenie się apetytów na ryzyko widoczne jest także w rentownościach hiszpańskich obligacji. Oprocentowanie _ dziesięciolatek _ znów bowiem znalazło się powyżej psychologicznego poziomu 6 procent.

Tylko dwie spółki z WIG20 rosną o więcej niż 1 procent. Niemal 2-proc. wzrost kursu odnotowują papiery Bogdanki, a o prawie 1,3 proc. drożeją akcje Telekomunikacji Polskiej. Ponad 1-proc. przecenie ulegają natomiast walory KGHM, Boryszewa oraz Lotosu.

Odreagowanie? Sprawdź, co dzieje się na GPW

Paweł Zawadzki, godzina 9:35

Po wczorajszym, ponad dwuprocentowym spadku WIG20, dzisiejsza sesja rozpoczęła się od lekkiego odreagowania. Kupującym sprzyja druga faza wczorajszych notowań na Wall Street, jednak ich zapędy wciąż studzi Grecja.

Indeks największych spółek notowanych na GPW zyskuje około 0,3 procent. Symbolicznie nad kreską utrzymuje się również mWIG40. Spadki odnotowuje jedynie indeks spółek małych. sWIG80 jest obecnie przeceniany o niespełna 0,8 procent.

Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Choć wszystkie amerykańskie indeksy wczorajsze notowania kończyły pod kreską, to w trakcie sesji spadki były dużo większe. Od wyznaczonych mniej więcej po 5-6 kwadransach dziennych minimów, indeksy sukcesywnie poprawiały swoje kwotowania.

To dobry sygnał dla posiadaczy akcji notowanych na warszawskiej giełdzie, jednak inwestorów w dalszym ciągu niepokoją negatywne sygnały napływające z Grecji, gdzie nie zanosi się na kompromis pomiędzy, mającymi największe poparcie, partiami politycznymi.

W gronie blue chipów należałoby wyróżnić Bogdankę. Węglowa spółka zyskuje obecnie niemal 1,5 proc. po tym jak dziś pochwaliła się około 10 procent wyższym od oczekiwań analityków zyskiem netto w pierwszym tegorocznym kwartale.

GPW: Szykuje się odreagowanie. Zobacz trzy przyczyny

Artur Nawrocki, 08.05, godzina 22:17

Dobra sesja na Wall Street, niski poziom WIG20 oraz niewielka zmienność na rynku obligacji sprawiają, że na polskiej giełdzie można spodziewać się odreagowania. Choć problemy Aten są poważne, to inwestorzy powinni je chwilowo zignorować.

Mimo wszystko, nie sposób przejść obojętnie obok tego, co się dzieje w Grecji. Lider socjalistycznej SYRIZY masuje sobie słupki poparcia mówiąc to, co myśli większość greckiego społeczeństwa. A co takiego powiedział Alexis Tsipras? To, że wszelkie oszczędności i zobowiązania na jakie Ateny zgodziły się przed wyborami są nieważne.

Prawdopodobnie lewicowy polityk nie przejmie rządów w Grecji jeszcze teraz, jednak skrajnie populistyczne hasła mogą sprawić, że w całkiem możliwych przedterminowych lewica może jeszcze bardziej zdominować grecką scenę polityczną. Taki scenariusz jeszcze bardziej oddaliłby niezbędne reformy. Skutki, w szczególności dla Aten mogłyby być opłakane.

Wydaje się, że inwestorzy dawno skreślili już Greków z mapy finansowej świata i choć wczoraj na rynkach panowała wyprzedaż, to rentowności krajów PIIGS (poza Grecją) nie drgnęły. Trudno też skrajnie negatywnie odbierać spadki ropy naftowej oraz złota. Choć interpretacja ruchów na towarach nie jest łatwa, to jednak niskie ceny ropy naftowej są bądź co bądź dobre dla gospodarki, a złoto było niegdyś _ bezpieczną przystanią _. Warto pamiętać, że powyższe przykłady są tylko jedną stroną medalu.

Zobacz, jak zachowuje się indeks WIG20 w ostatnim roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W te tendencje wbija się przebieg sesji na Wall Street, gdzie indeksy znajdowały się najniżej w czasie zamknięcia giełd w Europie. Potem było już tylko lepiej, a S&P500 odrobił większość strat. Gracze zza Oceanu wykorzystali zniżkę, żeby zając pozycje na rosnącym od kilku miesięcy trendzie.

Wydaje się, że odreagowanie wtorkowych spadków nie ominie też GPW. Poziom 2270 punktów na wykresie WIG20 okazuje się być całkiem niezłym wsparciem. W tym miejscu przecina nam się delikatna linia trendu wzrostowego poprowadzona od wrześniowego dołka oraz zniesienia Fibonacciego. Wprawdzie nie jest to psychologiczne 2100 punktów, to jednak w połączeniu z amerykańskim impulsem wystarczy by zatrzymać sprzedających.

Środa również będzie dniem ubogim w publikacje makroekonomiczne. Po raz pierwszy od dłuższego czasu więcej emocji wzbudza posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Dzieje się tak, gdyż może się pojawić podwyżka stóp procentowych. Zdania analityków są mocno podzielone, szanse na zmianę kosztu pieniądza można oceniać na 50 procent. W środę swoimi wynikami podzieli się Bogdanka oraz ING Bank Śląski.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)