Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

KGHM i Pekao pociągnęły GPW w dół

0
Podziel się:

Wyraźny spadek kursów akcji obu spółek w końcówce sesji w największym stopniu przyczynił się do zakończenia handlu w Warszawie na minusach.

KGHM i Pekao pociągnęły GPW w dół

Wyraźny spadek kursów akcji spółek w końcówce sesji w największym stopniu przyczynił się do zakończenia handlu w Warszawie na minusach.

Około godziny 16:00 nie zapowiadało się na taki koniec. Po dobrym początku sesji za oceanem także nasi inwestorzy z większą ochotą ruszyli na zakupy. Poprawa nastrojów była jednak chwilowa i szybko do głosu doszli sprzedający akcje na GPW. Szczególnie dotyczyło to dwóch z trzech największych spółek notowanych w Warszawie.

Kurs akcji KGHM, w wyniku taniejącej miedzi, zakończył prawie 3,6 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Zaś wartość akcji Pekao SA spadła o prawie 2 procent. O tym, że to właśnie spadki na tych dwóch spółkach miały największy wpływ na przebieg dzisiejszej sesji świadczą także obroty na nich, które wyniosły ponad 490 mln złotych z niecałych 1,2 mld zł dla całego rynku.

Pomimo spadku kursu Pekao SA, spośród największych spółek notowanych na GPW najlepiej radziły sobie i tak banki. Ich indeks WIG-Banki wzrósł ponad 1 procent. Najwięcej zyskał BZWBK prawie 3 procent.

GPW: Chwilowa poprawa nastrojów

Arkadiusz Droździel

Dobry początek sesji za oceanem tylko na chwilę zachęcił rodzimych inwestorów do większych zakupów akcji na GPW.

WIG i WIG 20, które po porannych dość wyraźnych wzrostach w drugiej części sesji zaczęły tracić na wartości ponownie poszły w górę po rozpoczęciu notowań za oceanem. Po kiklku minutach powróciły jednak do poprzednich poziomów.

Paradoksalnie tamtejsi inwestorzy ruszyli na zakup po gorszej od oczekiwań informacji, że w zeszłym tygodniu 470 tys. zgłosiło się do urzędów pracy, a nie jak prognozowano 460 tysięcy. Inwestorzy uznali, że maleje prawdopodobieństwo, by FED w najbliższym czasie podwyższył stopy procentowe. A to właśnie spędzało sen z ich powiek po doskonałych danych za amerykańskiego rynku pracy z ubiegłego piątku (stopa bezrobocia spadła do 10 procent).

Jak się okazuje gospodarka amerykańska nadal wysyła niejednoznaczne sygnały o swoim ożywieniu co oddala podwyżkę stóp w USA. To zaś osłabia dolara a zachęca do zakupów akcji oraz surowców.

GPW: Banki nadają ton sesji

Arkadiusz Droździel, godz. 12:55

Poprawa nastrojów inwestycyjnych na giełdach europejskich przekłada się umiarkowane wzrosty głównych indeksów w Warszawie.

To zasługa największych banków notowanych na GPW. Dzięki wzrostom kursów akcji, szczególnie BZWBK oraz Getin Banku i PKO BP, WIG 20 i WIG zyskują w porównaniu do wczorajszego zamknięcia.

Spośród tuzów warszawskiego parkietu dobrze radzą sobie także akcje Polimexu-Mostostalu. To efekt informacji o podpisaniu kontraktu na wykonanie prac o łącznej wartości 65,4 mln zł netto. W wyniku taniejącej miedzi tracą natomiast posiadacze akcji KGHM.

Po informacji o ogłoszeniu wezwania przez MNI Telecom na 10 proc. akcji Hyperiona, akcje tej drugiej spółki zyskują około 5 procent. Na prawie 4 proc. plusie są natomiast walory Makaronów Polskich. To efekt wzrostu sprzedaży spółki o prawie 50 procent.

GPW: Mizerna próba odreagowania spadków

Łukasz Pałka, godz. 9:25

Główne indeksy na warszawskiej giełdzie otworzyły się dzisiaj na minimalnych plusach: WIG20 +0,37 proc., WIG +0,27 proc.

Wśród duży spółek notowanych w WIG20 tuż po otwarciu najlepiej radzą sobie banki. BZ WBK zyskuje 2 proc., a BRE +1,5 proc. Najmocniej spadają notowania Agory, która traci 1 proc.

Również główne parkiety w Europie na razie nie zachwycają. Główne indeksy na giełdach w Wielkiej Brytanii i Niemczech na razie utrzymują się w okolicach środowego zamknięcia.

Łukasz Pałka, godz. 6.08

Wyraźne spadki indeksów przy wyższych obrotach nie są dobrą wróżbą dla graczy na najbliższe dni.

Inwestorom na całym świecie wyraźnie brakuje chęci do zakupów akcji i na razie wolą oni zachować ostrożność. Trudno więc spodziewać się, by polscy gracze mieli zachowywać się inaczej. Również oni boją się ryzykować. A to powoduje spadki i coraz szybsze oddalanie się indeksów od tegorocznych szczytów.

Wczoraj indeks WIG20 zakończył sesję ze stratą 2,3 proc. wobec wtorkowego zamknięcia.

Również bilans grudnia, z którym inwestorzy wiążą zwykle duże nadzieje ze względu na _ rajd świętego Mikołaja _, również wypada na razie na korzyść sprzedających. Od początku miesiąca WIG20 stracił bowiem około 1,3 proc.

I raczej trudno oczekiwać, by dzisiejsza sesja miała być przełomowa. Indeksy w USA ledwie wyszły wczoraj na minimalny plus, co rusz pojawiają się informacje o złej kondycji finansów np. Grecji, Hiszpanii, Dubaju. Taka sytuacja nie sprzyja spokojnym zakupom akcji.

Zawsze, gdy na rynki wracają gorsze nastroje, najszybciej tracą spółki z branży finansowej. Tak jest i tym razem. Wczoraj bank Pekao SA zniżkował o 4,5 proc., PKO BP stracił prawie 3,8 proc., a BZ WBK poleciał w dół o 3,2 proc. Tracą również spółki z branży surowcowej Lotos i PKN Orlen.

Dzisiejszy dzień nie przyniesie inwestorom żadnych istotnych informacji makro. Szwajcarzy zapewne nie zmienią stóp procentowych i pozostawią je na poziomie 0,25 proc. Podobnie Bank Anglii utrzyma dzisiaj stopy procentowe na poziomie 0,5 proc.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)