Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

Kto wie, co się stanie z bankami w Hiszpanii?

0
Podziel się:

O tym, co będzie miało znaczenie dla inwestorów podczas piątkowej sesji na GPW, przeczytasz w komentarzu Money.pl.

 Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl
  
Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.
Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.

Ministrowie finansów wszystkich państw ze strefy euro mają omawiać jutro ogromną pomoc dla hiszpańskich banków, poinformowało dwóch wysokich urzędników Unii Europejskiej. Rzeczniczka rządu w Madrycie o tej inicjatywie nic nie wie.

Inwestorzy potraktowali słowa Sorayi Sáenz de Santamaríi jako zaprzeczenie i kontynuują zakupy akcji. Indeks 20 największych spółek jest już na symbolicznym plusie, podobnie radzą sobie mniejsze indeksy.

Z poziomami otwarcia walczą inwestorzy w całej Europie. Niemiecki DAX jest teraz na półprocentowym minusie, naśladuje go francuski CAC40. Indeksy na najważniejszych giełdach zachowują się podobnie do WIG20.

Najwięcej z polskich blue chipów dały dziś zarobić akcje Tauronu PE (4,1 procenta) oraz KGHM-u (3,3 procenta). Powodów do zadowolenia nie mają za to akcjonariusze GTC (prawie -5 procent) i PKN Orlen (-1,8 procenta)

Hiszpania nie pozwala giełdom na wzrosty

Łukasz Pałka, godz. 12.50

Po porannej wyprzedaży akcji, główny indeks warszawskiej giełdy poszedł w górę i obecnie walczy o utrzymanie poziomu ze środowego zamknięcia.

Kupującym na GPW na razie nie pomagają nieco gorsze nastroje na europejskich parkietach, gdzie przewagę mają inwestorzy pozbywający się akcji.

Wśród spółek z WIG20 mocny, ponad 4-procentowy wzrost notuje obecnie koncern Tauron. Dobrze spisują się też papiery TPSA, Synthosa i TVN.

Nastroje w Europie są dzisiaj nienajlepsze z powodu Hiszpanii. Chodzi nie tylko o wczorajsze cięcie ratingu, ale również o dzisiejszą informację, że tamtejsze banki zamierzają jednak zgłosić się po międzynarodową pomoc finansową.

Inwestorzy realizują zyski. To nie tylko wina Bernanke

Łukasz Pałka, godz. 9.35

Inwestorzy rozpoczęli piątkowy handel na GPW od realizacji zysków po ostatnich wzrostach. Pretekstem stało się m.in. cięcie ratingu Hiszpanii.

WIG20 od początku sesji traci około 1 procent. Nieco mniejsze spadki dotykają główne wskaźniki na pozostałych europejskich parkietach.

Inwestorów do wyprzedaży akcji mogła skłonić wczorajsza informacja na temat obniżki ratingu dla Hiszpanii przez agencję Fitch. Nie bez znaczenia były też słowa prezesa amerykańskiego banku centralnego, który podczas wczorajszego wystąpienia unikał jasnej deklaracji na temat wprowadzenia kolejnej rundy programu QE.

Banki centralne znów zachęcą do kupowania akcji?

Łukasz Pałka, 7.06, godz. 22.12

Inwestorzy mają szansę zakończyć tydzień w dobrych nastrojach. Pytanie tylko, na ile starczy im entuzjazmu po dość mglistych deklaracjach przedstawicieli banków centralnych.

Chociaż warszawska giełda w czwartek nie pracowała, to inwestorzy handlowali na parkietach w Europie, a także w USA. Wzrosty indeksów na tamtejszych rynkach pozwalają przypuszczać, że piątkowa sesja na GPW również ma szansę przebiec w pozytywnych nastrojach.

Oczywiście trudno jednak liczyć na taką skalę wzrostów jak w ostatnią środę, gdy WIG20 zyskał ponad 3 procent, tym bardziej że część inwestorów będzie chciała zrealizować zyski. Również czwartkowe wzrosty w Europie, zwłaszcza w drugiej części sesji, były mniej imponujące.

Powodem minimalnego pogorszenia nastrojów był _ zawód _, który sprawił inwestorom szef amerykańskiego banku centralnego Ben Bernanke. Gracze oczekiwali bowiem, że podczas swojego wystąpienia poda on konkrety dotyczące wprowadzenia trzeciej rundy programu _ dodruku pieniądza _ QE.

Tymczasem po raz kolejny powiedział on tylko, że Fed jest gotowy do walki ze spowolnieniem gospodarczym. A zapytany wprost o QE3 dodał, że _ żadne z rozwiązań nie jest wykluczone _. Taka deklaracja, wbrew pozorom, daje nadzieję na większe zaangażowanie Fed poprawę sytuacji gospodarczej w USA. Warto pamiętać przecież, że w czerwcu kończy się tzw. _ operacja Twist _ i bank centralny najprawdopodobniej będzie ją musiał czymś zastąpić. Bernanke po raz kolejny zwrócić również uwagę na kłopoty europejskich krajów, dodając że europejski kryzys nie sprzyja amerykańskiej gospodarce.

Pozytywną informacją, która będzie sprzyjać kupującym na GPW, była w czwartek dość zaskakująca decyzja banku centralnego w Chinach. Zdecydował on o obniżce stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego. To pierwsze cięcie stóp w Chinach od 2009 roku zostało w czwartek bardzo pozytywnie odebrane przez inwestorów na azjatyckich i europejskich rynkach.

Warto pamiętać o tym, że w walkę o poprawę nastrojów na rynkach włączył się też w tym tygodniu Europejski Bank Centralny. Jego prezes Mario Draghi nie wykluczył tego, że bank będzie dalej angażował się w program LTRO, który jego zdaniem zapobiega pogłębianiu się europejskich problemów.

Taka deklaracja może mieć duże znaczenie dla uspokojenia sytuacji, między innymi w kontekście kłopotów Hiszpanii. W czwartek agencja ratingowa Fitch obniżyła ocenę Hiszpanii o trzy stopnie, zaznaczając że tamtejsze banki mogą potrzebować dokapitalizowania nawet na poziomie 100 miliardów euro.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)