Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Na giełdach znów zielono

0
Podziel się:

Na GPW wczoraj indeksy próbowały odrabiać poniedziałkowe straty w stosunku do innych giełd.

Na giełdach znów zielono

Wtorkowa sesja na parkietach europejskich upłynęła bardzo spokojnie. Brak impulsów do handlu sprawił, że na giełdach panował marazm, chociaż większość indeksów zakończyła dzień na plusie. Inwestorzy oczekują na doniesienia m.in. z amerykańskiego rynku pracy, co jasno pokazała dzisiejsza sesja.

Jedyne istotne dane dotyczące indeksu podpisanych umów kupna domów w USA okazały się zgodne z oczekiwaniami. Najwięcej w Europie zyskał wczoraj rosyjski indeks RTS (+2,05 proc.), któremu pomagało zachowanie rynków surowcowych. Cena baryłki ropy poszybowała wczoraj powyżej 77 dolarów, a jej umocnieniu sprzyjał głównie słabnący dolar.

Na GPW wczoraj indeksy próbowały odrabiać poniedziałkowe straty w stosunku do innych giełd. Można powiedzieć, że ten proces zakończył się niewielkim sukcesem. Indeks WIG20 zyskał na zamknięciu 0,47 proc., do czego w dużej mierze przyczyniły się walory spółki KGHM, które wzrosły o 3 procent.

Wtorek przyniósł kontynuację umocnienia złotego względem dolara oraz euro. Po porannej korekcie, po południu złoty ponownie zyskiwał do euro (cena zbliżyła się do 3,77 zł.), znacznie bardziej nasza waluta zyskała do dolara, za którego należało zapłacić we wtorek 2,85 złotych. Wszystko wskazuje na to, że w następnych dniach można spodziewać się dalszej aprecjacji złotego, chociaż będzie to uzależnione od nastrojów inwestorów zagranicznych.

Drugi dzień z rzędu rosły wczoraj giełdy amerykańskie. Wtorkowe dane z amerykańskiego rynku nieruchomości oraz dobra wyniki kwartalne D.R Horton (jeszcze niedawno spółka była największym deweloperem w USA) doprowadziły do prawie 1 proc. wzrostów na Wall Street.

Kiedy przeanalizujemy kilka ostatnich sesji to możemy zauważyć, że gracze mają poważne kłopoty z podjęciem decyzji, o kupnie lub sprzedaży akcji. Sesje spadkowe przeplatają się ze wzrostowymi. Impulsów nie ma zbyt wiele, inwestorzy nie przywiązują wielkiej wagi do wyników kwartalnych spółek (należy pamiętać, że wyniki porównywane są z zeszłym rokiem).

Gracze obecnie uważnie przyglądają się sytuacji w Chinach w kontekście ewentualnego spowolnienia tamtejszej gospodarki (banki mocno ograniczają pożyczanie pieniędzy). Wydaje się, że końcu gracze będą zmuszeni do bardziej stanowczych decyzji, a wiązałbym je głównie z publikacjami z USA, ta najistotniejsza dotycząca stopy bezrobocia w styczniu pojawi się już w piątek.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)