Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Powrót pod listopadowe szczyty

0
Podziel się:

Dziś jak w każdy trzeci piątek ostatniego miesiąca kwartału uwaga inwestorów będzie skupiona na wygasających seriach kontraktów.

Powrót pod listopadowe szczyty

Wczorajsza sesja była dla byków rozczarowaniem i jednocześnie potwierdzeniem, że środowe wybicie było jedynie _ wypadkiem przy pracy _. Co jednak może być pociechą dla byków i tym razem za spadek nie był odpowiedzialny szeroki rynek, a przede wszystkim KGHM(i w mniejszym stopniu PKO BP i TPSA), którego kurs jest silnie skorelowany z cenami miedzi a te spadały wczoraj drugi dzień z rzędu.

Spadkowa sesja na GPW wpisywała się w ogólnie czerwony obraz europejskich parkietów – nastroje pogorszyła nieudana aukcja hiszpańskich obligacji, na które popyt wyniósł tylko 2,4 mld euro wobec maksymalnego pułapu 3 miliardów, co skutkowało wzrostem ich rentowności do 5,56 procent. Humorów nie poprawiły dane zza oceanu, które były niejednoznaczne – słabszym danym z rynku nieruchomości towarzyszył lepszy od spodziewanego odczyt indeksu Fed z Filadelfii, jednak za oceanem inwestorzy inaczej zinterpretowali te dane, skutkiem czego DJIA kontynuuje swój marsz w górę ustanawiając najwyższe wartości od ponad dwóch lat.

Choć dziś nie będzie zbyt wielu danych makro, to inwestorzy nie będą mogli narzekać na nudę – wysoki obrót i emocje zapewnią wygasające grudniowe serie derywatów. Ich uwagę powinny przyciągnąć także ustalenia trwającego szczytu przywódców UE, którzy uzgodnili wczoraj poprawkę do traktatu lizbońskiego dającą podstawę ustanowienia stałego mechanizmu stabilizującego dla ratowania krajów strefy euro. Wzrostom w Europie nie będzie pomagać obniżka ratingu Irlandii aż o 5 stopni (z A+ do BBB+), a rosnące ceny obligacji świadczą o wycofywaniu się inwestorów do bezpieczniejszych klas aktywów. Dla porządku należy dodać, że dziś jest również ostatni dzień przed zmianą składów indeksów giełdowych – wiadomo już, że od poniedziałku do WIG20 wejdzie Tauron a opuści go Bioton.

Euro zareagowało zwyżką na ustalenia szczytu przywódców UE, zaś złoty dziś od rana umacnia się wobec euro i dolara, schodząc w drugim przypadku poniżej 3 złotych za dolara. Złoto po ostatnim spadku dziś od rana rośnie w reakcji na słabnącego dolara, a lepsze od oczekiwanych dane makro zza oceanu spowodowały wzrost cen ropy.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)