Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prawdopodobna korekta na GPW

0
Podziel się:

Ostatnie trzy sesje na GPW, indeks dużych spółek rozpoczynał, próbami zdecydowanego odreagowania wcześniejszych spadków.

Prawdopodobna korekta na GPW

Ostatnie trzy sesje na GPW, indeks dużych spółek rozpoczynał, próbami zdecydowanego odreagowania wcześniejszych spadków. Za każdym razem jednak pojawiały się obiektywne przesłanki, które na takie odbicie nie pozwalały.

Również we wtorek. Trudno bowiem za sukces uznać wczorajszy wzrost na zamknięciu o 0,1 proc. do poziomu 2637,24 pkt., w sytuacji gdy WIG20 rozpoczynał dzień o ponad 1 proc. wyżej, niż go kończył.

Te próby odbicia są sygnałem, że wśród ogólnej słabości polskiego rynku akcji, pojawia się w najbliższych dniach szansa na wzrostową korektę. Głównym impulsem do takiej korekty, będzie przede wszystkim oczekiwanie odreagowania ostatnich spadków na czołowych europejskich parkietach, jak również na Wall Street.

Korekta przede wszystkim przyniesie wzrost największych i najbardziej płynnych spółek. Inwestorzy wciąż bowiem z dużą rozwagą powinni podchodzić do mniejszych i co się z tym wiążę generalnie mniej płynnych spółek. Wyjście z takiej inwestycji jest bowiem znacznie trudniejsze, a więc obarczone większym ryzykiem.

W środę wpływu na rodzimy rynek akcji nie będzie miała decyzja Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Rynek jest prawie pewien, ze Rada podwyższy koszt pieniądza o 25 punktów bazowych, co podniesie stopę referencyjną do poziomu 6 proc. Taka decyzja jest już w cenach. Gdyby Rada zaskoczyła i stóp nie podniosła, będzie to mocny impuls do kupna akcji w Warszawie.

Przy obecnych, korekcyjnych nastrojach na GPW, można oczekiwać, że negatywne impulsy płynące ze świata, w dużej mierze będą dziś ignorowane. Sytuacja na świecie musiałaby być naprawdę dramatyczna, żeby wywołać silną przecenę w Warszawie. Co więcej, wszystkie pozytywne impulsy będą podnosić warszawskie indeksy.

W dalszym ciągu inwestorzy będą również patrzyli na sytuację na rynku ropy, podejmując krótkoterminowe decyzje inwestycyjne. Ewentualne wybicie cen ropy górą z trwającej już drugi tydzień stabilizacji, co będzie zapowiadało wzrost do 150 dol. za baryłkę ropy, to jedyny poważny czynnik, który dziś może zagrozić zakończeniu dnia na plusach. Natomiast każdy, nawet najmniejszy spadek cen, zostanie z optymizmem przyjęty przez inwestorów.

Ewentualna wzrostowa korekta nie zmieni sytuacji technicznej na wykresach indeksów WIG i WIG20. W dalszym więc ciągu spadki na GPW będą scenariuszem bazowym. Pierwszym celem tych spadków są poziomy 40000 pkt. w przypadku indeksu WIG i 2500 pkt. w przypadku indeksu WIG20. Oczywiście nie można wykluczyć większej przeceny.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)