W czwartek obserwowaliśmy spadki: Dow Jones -1,54 %, S&P 500 -1,68 %, a Nasdaq - 1,89 %. Do głosu dochodzą pesymiści, którzy w związku z obawami o gospodarkę przeważali dziś na parkiecie.
Inwestorzy zdają się już nie być usatysfakcjonowani trochę lepszymi, aczkolwiek nadal negatywnymi dla gospodarki danymi. Ostatnio wystarczały one jeszcze do podtrzymania zwyżek na giełdzie.
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w poprzednim tygodniu wyniosła 631 tysięcy. Sama dana być może nie rozczarowała, bo nie odbiegała mocno od oczekiwań. Martwi fakt, że suma osób ubiegających się o zasiłek wzrosła już do 6,66 milionów. Ta wartość jest największa od 1967 roku i daje sygnał, że przedsiębiorstwa dalej nie są skłonne zatrudniać. Kolejną niedobrą informacją jest natomiast fakt, że 27 % z 13,7 milionów bezrobotnych Amerykanów pozostaje bez pracy przez ponad 6 miesięcy. Jest to największy w 61-letniej historii zbierania tych danych odnotowany udział w tej grupie tych osób, które pozostają poza rynkiem pracy tak długo.
Czasy kiedy słowa Alan'a Greenspan'a potrafiły zatrzasnąć całym rynkiem co prawda już minęły, ale dalej inwestorzy zwracają uwagę na jego opinie. Były szef FED i według niektórych ojciec dzisiejszego kryzysu (ze względu na błędy w polityce monetarnej) powiedział, że według niego banki potrzebują jeszcze dużych kapitałów, znacznie większych niż wykazały to stress testy. Osoby, które oczekiwały, że może powie coś nowego, lub poda pomysł na rozwiązanie obecnych problemów raczej są rozczarowane.
Opublikowany w dniu dzisiejszym indeks FED z Filadelfii wyniósł w maju -22,6 punktów, oczekiwania oscylowały wokół -18 punktów. Indeks praktycznie nie zmienił się od kwietnia, gdy pokazał -22,4 punktów. Natomiast indeks wskaźników wyprzedzających wyniósł + 1%. Poinformował więc o pozytywnych oczekiwaniach dla gospodarki w najbliższych 3-6 miesiącach, ale w dniu dzisiejszym nie pomógł optymistom.
W dół indeksy dodatkowo popchnęły spadające notowania ropy (traciły istotne dla całego rynku spółki surowcowe). Cena baryłki testowała poziom 60 USD, ale ostatecznie zakończyła dzień na poziomie niewiele powyżej 61 USD po spadku o 1,6 %.