Warszawski parkiet ma za sobą kolejny dzień podwyższonej zmienności. Indeks WIG20 przy obrocie na poziomie 750 mln zł ostatecznie spadkiem zakończył czwartkową sesję, choć w początkowej fazie notowań lepszą dyspozycję wykazywała strona popytowa. Neutralnym scenariuszem dla WIG20 na najbliższe dni jest konsolidacja w strefie 2.000-2.100 pkt. W tym układzie spodziewać się można uspokojenia nastrojów.
Z punktu widzenia analizy technicznej sytuacja indeksu WIG20 jest mocno napięta. Kupujący nie mogą pozwolić na zejście barometru największych spółek poniżej psychologicznej wartości 2 tys. pkt., gdyż groziłoby to rozwinięciem nowej spadkowej fali. Zadanie to wydaje się być do wykonania, jednak największym zagrożeniem dla naszego rynku jest wciąż niezakończona korekta spadkowa na rynkach akcji w Europie Zachodniej i na Wall Street. Niewielkiego optymizmu wobec globalnej koniunktury dostarczyły wczorajsze publikacje najświeższych odczytów indeksów PMI. Ten najbardziej obecnie obserwowany dotyczący Chin, nie zmienił się, co daje szansę na ustabilizowanie koniunktury gospodarczej w Państwie Środka.
Szeroki rynek stara się przetrwać do wyborów
Do czasu rozstrzygnięcia sytuacji na polskiej scenie politycznej, na GPW nie możemy spodziewać się większego zaangażowania ze strony kapitału zagranicznego. Stroną kupującą na rynku są obecnie przede wszystkim fundusze inwestycyjne i pozostający w coraz wyraźniejszej mniejszości inwestorzy indywidualni. Ujemny bilans wpłat i wypłat OFE sprawia, iż rynek nie może liczyć na pomoc ze strony funduszy emerytalnych. OFE w przyszłym roku w ramach suwaka przekażą do ZUSu 4,3 mld zł, podczas, gdy spodziewają się napływu składek na poziomie 3,2 mln zł.
Bardzo ważna dla dalszych perspektyw indeksu WIG będzie spodziewana koniunktura w polskiej gospodarce. W tym zakresie warto obserwować tendencje zachodzące na wskaźnikach wyprzedzających, takich jak np. indeks PMI. Odczyt za wrzesień br. nie był zbyt optymistyczny, wykazał słabszy okres w polskim przemyśle (spadek z 51,1 pkt. do 50,9 pkt., przy oczekiwaniach na poziomie 52,3 pkt.). Jeżeli kolejne odczyty PMI zasygnalizują trwałe spowolnienie, istotnie wzrośnie ryzyko przełamania przez indeks WIG kluczowego obecnie technicznego wsparcia na poziomie 49,0 tys. pkt.
Inwestorzy na Wall Street wykazali optymizm
W lepszych nastrojach inwestycyjnych zakończyły się czwartkowe notowania na rynku akcji za oceanem. Inwestorzy mają nadzieję, iż dzisiejsze kluczowe dane makro z rynku pracy będą cenną wskazówką dla Fedu i rzucą wyraźne światło potrzebne do oceny aktualnej kondycji amerykańskiej gospodarki, jak i na przyszłe posunięcia Rezerwy w zakresie stóp procentowych.
W tle rynek przygotowuje się do rozpoczynającego się małymi kroczkami sezonu publikacji wyników finansowych spółek za trzeci kw. 2015 r. W przyszłym tygodniu z większych spółek tradycyjnie raport pokaże Alcoa.
KGHM – podatek od kopalin ciąży wynikom
KGHM w sierpniu zapłacił 116,1 mln zł podatku od wydobycia niektórych kopalin - wynika z danych Ministerstwa Finansów.
Ministerstwo Finansów poinformowało, iż dochody z podatku od wydobycia niektórych kopalin wyniosły na koniec sierpnia 1,130 mln zł. Według planu w całym 2015 roku pobrany podatek wyniesie ok. 1,450 mln zł. Równocześnie ze względu na trudną sytuację na rynku surowców, przedstawiciele strony rządzącej, jak również partii opozycyjnej zapowiadali „rewizję” pobieranego podatku, co miało odciążyć KGHM. Jak na razie jednak nie podjęte zostały decyzje w tej kwestii, a pobierana danina istotnie ciąży wynikom finansowym KGHMu.
CCC – słaba sprzedaż we wrześniu
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży CCC we wrześniu 2015 roku wyniosły 193,2 mln zł, czyli były o 11,2 proc. wyższe niż rok wcześniej - poinformowała spółka w komunikacie.
Akcje CCC podczas czwartkowej sesji podlegały sporym wahaniom. Była to reakcja rynku na opublikowane gorsze od oczekiwań wyniki sprzedaży za wrzesień. Inwestorzy mogą czuć się rozczarowani raportem, gdyż jeszcze niedawno prezes CCC zapowiadał, że przychody we wrześniu mogą wzrosnąć nawet o 20-30 proc. Analitycy zwracają również uwagę na niską wrześniową bazę, która nie była w stanie pomóc CCC w wypracowaniu wyższej dynamiki przychodów w 2015 r. Rynek z niepokojem spoglądać będzie na koniunkturę w branży w październiku, a kurs CCC prawdopodobnie nie będzie w stanie powrócić ponad przełamane techniczne wsparcie na poziomie 170 zł.