Na rynku akcji byki miały wielki problem, aby obronić się przed naciskającą podażą. Ostatecznie WIG20 udało się wyciągnąć na plus. Gorzej wypadły pozostałe indeksy.
Początek sesji nie napawał zbytnim optymizmem. Po wczorajszych spadkach w USA i niezbyt udanych notowaniach w Azji można było oczekiwać najgorszego. Tymczasem byki po kilku godzinach małej zadyszki powróciły do zakupów, przynajmniej jeżeli chodzi o spółki z indeksu WIG20. Średnie i małe spółki nie miały tyle szczęścia stąd ich dramat trwał znacznie dłużej i do końca sesji reprezentujące ich indeksy nie zdążyły wyjść nad kreskę.
Sytuacja w Europie również nie przedstawiała się najlepiej. Przez większą część dnia najważniejsze indeksy pozostawały pod kreską. DAX i BUX zamknęły się na minusach. Na tle tych rynków nasz indeks WIG20 zachował się całkiem przyzwoicie.
Echo Investment liczy na kontrakt z PKP o wartości ponad 50 mln zł. Z kolei MSP przyznało, że już zamknęło listę chętnych na akcje Ruch-u, ale szczegółów nie chce na razie ujawnić. Wśród zainteresowanych wymienia się znanego gracza giełdowego Zbigniewa Jakubasa.
Akwizycja, którą zamierza zrealizować spółka Pol-Aqua została zauważona przez inwestorów i raczej negatywnie oceniona. Przynajmniej podczas dzisiejszej sesji.
Ostatecznieindeks WIG20zakończył sesję na poziomie 3431 pkt. zyskując 0,31 proc. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 1,21 mld zł.