Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Kaczmarek
|

Zaskakujące dane makro

0
Podziel się:

Trudno jest ostatnio komentować sesje giełdowe, ponieważ zazwyczaj mają bardzo podobny, niestety niekorzystny dla inwestorów przebieg.

Zaskakujące dane makro

Trudno jest ostatnio komentować sesje giełdowe, ponieważ zazwyczaj mają bardzo podobny, niestety niekorzystny dla inwestorów przebieg.

Środa na GPW przyniosła ponownie spadki zarówno indeksu WIG20, jak i szerokiego rynku.Niezależnie od tego, że sytuacja właściwie cały czas jest słaba, można mówić o pewnym rozczarowaniu po środowej sesji. We wtorek zmaterializował się silny popyt na kilka największych notowanych na GPW spółek i można było liczyć na kontynuację tej tendencji. Niestety dzień później aktywność kupujących była już dużo mniejsza i zdecydowanie nie dawała sobie rady w konfrontacji z silną podażą.

Wśród istotnych wydarzeń na sesji warto wymienić informacje o produkcji przemysłowej w maju w Polsce, gdyż dynamika wzrostu okazała się być dużo niższa od oczekiwań rynkowych. Trudno to tłumaczyć jedynie efektem majowego weekendu - przecież rynek w swoich prognozach również brał go pod uwagę. Jeden słabszy miesiąc w gospodarce nie świadczy oczywiście o tym, że gospodarka wyraźniej zwalnia, ale widoczne od kilku miesięcy mocne wahania dynamiki produkcji przemysłowej można uznać za niepokojące i podczas środowych notowań wyraźnie pomogły stronie sprzedających.

Co dalej z GPW? Niestety, niezmiennie od dłuższego czasu zakładam, że będziemy mieli do czynienia z kontynuacją przeceny. Nie powinna ona mieć dynamiki podobnej jak na przełomie grudnia i stycznia, ale na pewno możemy być świadkami powolnego osuwania się cen. Słabe nastroje na rynkach globalnych prawdopodobnie spowodują dziś rano pokonanie przez WIG20 swojego tegorocznego minimum w cenach intraday, co będzie potwierdzeniem trendu spadkowego z poziomem docelowym 2500-2450 punktów w najbliższych tygodniach.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)