Nagły zwrot akcji. Giełdowy debiut Canal+ odwołany

Canal+ był na ostatniej prostej do planowanego na listopad debiutu na warszawskiej giełdzie. Jednak we wtorek oferta publiczna została odwołana. Jeszcze w poniedziałek prezes Canal+ Edyta Sadowska w rozmowie z money.pl zapewniała, że spółka jest dość odporna na obecny kryzys, a harmonogram debiutu pozostaje bez zmian.

Telewizja
oprac.  ANA

Akcjonariusze sprzedający akcje w ofercie Canal+ Polska zdecydowali o odwołaniu planowanego debiutu na warszawskiej giełdzie z powodu zmienności na rynkach finansowych. Chcą oni przeprowadzić ofertę, kiedy sytuacja na rynkach będzie bardziej sprzyjająca.

W związku z odwołaniem oferty, zapisy złożone na akcje oferowane zostają uznane za nieważne, a dokonane płatności mają zostać zwrócone inwestorom bez jakichkolwiek odsetek i odszkodowań nie później niż 7 dni po dniu publikacji komunikatu aktualizującego do prospektu.

Jeszcze w poniedziałek, dzień przed odwołaniem oferty publicznej, prezes Canal+ Edyta Sadowska w rozmowie z money.pl roztaczała wizję świetlanej przyszłości spółki na giełdzie. Zachęcała do zainteresowania się akcjami. Na pytanie o ewentualne opóźnienie debiutu w związku z trudną sytuację epidemiczną zaznaczyła, że spółka jest dość odporna na obecny kryzys i zapewniła, że dotychczasowy harmonogram oferty publicznej obowiązuje. I nikt nie myśli o przesuwaniu terminów, nie mówiąc o odwołaniu całej procedury.

Centra handlowe chcą rozmawiać z rządem. Oto postulaty

W rozmowie prezes Sadowska wyraźnie zaznaczyła, że firma nie emituje nowych akcji, bo dysponuje odpowiednią gotówką i nie potrzebuje dodatkowych pieniędzy. Tłumaczyła, że oferta wynika z chęci wyjścia z inwestycji dwóch dużych akcjonariuszy, czyli TVN Media i Liberty Global. Najprawdopodobniej więc to oni zdecydowali, że jednak nie będą się pozbywać swoich udziałów, a podczas rozmowy z money.pl prezes Sadowska mogła jeszcze nie wiedzieć o tej decyzji.

Canal+ był na ostatniej prostej do zapowiadanego od początku roku głośnego debiutu na warszawskiej giełdzie. Operator platformy płatnej telewizji i właściciel jednego z największych dystrybutorów filmów w Polsce dostał zielone światło od Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) i planował wejście na GPW już 23 listopada.

W ubiegłym tygodniu opublikowano nawet prospekt emisyjny i podano szczegóły debiutu. Cena maksymalna akcji została ustalona na 60 zł. Wartość oferty publicznej miała wynieść około 1,3 mld zł. Z prospektu wynika, że zapisy od inwestorów detalicznych były przyjmowane w dniach 4-9 listopada.

Groupe Canal+, główny akcjonariusz posiadający obecnie ok. 51 proc. kapitału zakładowego spółki, nie planował sprzedaży akcji. Oferta miała obejmować natomiast istniejące akcje będące w posiadaniu TVN Media (ok. 32 proc. kapitału zakładowego) oraz Liberty Global Ventures Holding (ok. 17 proc.).

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy. "Te dni już minęły"
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy. "Te dni już minęły"
Podwyżki płac nawet nie w połowie firm. Pracodawcy ostrożni
Podwyżki płac nawet nie w połowie firm. Pracodawcy ostrożni
Gigant budowlany ogłasza: w ciągu roku zatrudnimy ponad tysiąc osób
Gigant budowlany ogłasza: w ciągu roku zatrudnimy ponad tysiąc osób
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Wojna Muska z UE. "Wasze konto reklamowe zostało usunięte"
Wojna Muska z UE. "Wasze konto reklamowe zostało usunięte"
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
Nowa strategia USA. Arak: Ameryka nie znika, ale zmienia zasady gry [OPINIA]
Nowa strategia USA. Arak: Ameryka nie znika, ale zmienia zasady gry [OPINIA]
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary