Ropa naftowa na giełdzie paliw w Nowym Jorku drożeje, zbliżając się do najwyższego poziomu od trzech tygodni, po wzrostach na giełdach i publikacji raportu Amerykańskiego Instytutu Paliwowego, który pokazał, że zapasy ropy w USA spadły.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate w dostawach na sierpień zyskuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku 0,10 USD, osiągając cenę 77,48 USD. Ropa zyskała wcześniej 0,5 proc. po wzrostach na giełdach w Chinach, napędzanych wynikami Apple Inc. lepszymi od oczekiwań analityków.
_ - W Stanach Zjednoczonych trwa sezon wyników spółek - a te wyglądają lepiej niż oczekiwał rynek _ - mówi Mark Pervan z Australia & New Zealand Banking Group Ltd. w Melbourne.
_ - Ostatnio cena ropy podlegała wahaniom, pozostając w trendzie bocznym; bardzo wiele zależy teraz od danych makroekonomicznych z USA _ - dodaje analityk.
Zapasy ropy w USA spadły w zeszłym tygodniu o 241.000 baryłek do 353,3 miliona baryłek, według Amerykańskiego Instytutu Paliwowego.
Raport Departamentu Energii dotyczący tygodnia między 9 a 16 lipca, który ma być opublikowany w środę o 10:30 czasu lokalnego w Waszyngtonie, może pokazać spadek dostaw ropy rzędu 1,2 miliona baryłek, prognozują ekonomiści.