Budimex spodziewa się, że jego portfel zamówień na koniec roku będzie miał zbliżoną wartość do wyników z końca września, kiedy był na poziomie 7,66 mld zł.
Budowlana grupa nie powinna mieć problemu ze zwiększaniem przychodów przez najbliższe trzy kwartały. Szuka możliwości realizacji przychodów z nowych segmentów, jak np. energetyki czy budowy spalarni śmieci. Podtrzymuje plan wypłaty dywidendy za 2011 r. _ _
_ - W mojej ocenie na koniec tego roku wartość naszego portfela zamówień może być zbliżona do tego co jest obecnie, może będzie nieznacznie mniejszy. W obecnym portfelu około 60 proc. to budownictwo inżynieryjne, podczas gdy wcześniej stanowiło ono około 78 proc. i spodziewam się, że udział budownictwa inżynieryjnego będzie spadał m.in. w związku z mniejszą liczbą kontraktów drogowych. Zmiana struktury portfela w przyszłym roku nie spowoduje jednak poprawy rentowności. Może ona być ewentualnie poprawiona na nowych kontraktach _ - - poinformował prezes spółki Dariusz Blocher.
_ - Spodziewam się, że przez najbliższe trzy kwartały nie będziemy mieli problemu ze zwiększaniem przychodów. Problem może pojawić się później, więc szukamy możliwości zaistnienia w nowych segmentach jak np. biznes związany z budową spalarni śmieci. Będziemy starali się zaistnieć też w energetyce. Po analizach zdecydowaliśmy, że nie będziemy na razie wychodzić z działalnością za granicę _ - dodał.
Poinformował też, że w kolejnych latach spodziewa się spadku rentowności w branży budowlanej, a w Budimeksie utrzymanie długoterminowo rentowności netto w segmencie budowlanym na poziomie 5-6 proc. _ byłoby sukcesem _.
Prezes pytany jak obecnie zapatruje się na całoroczne wyniki grupy za 2011 r. powiedział:
_ - Będziemy starali się mieć dobre rezultaty, ale będzie ciężko wypracować jednak wyniki lepsze niż w ubiegłym roku - _wyjaśnił .
Blocher podtrzymał też zapowiedź wypłaty dywidendy z zysku za 2011 r.
_ - Nie chcą obecnie mówić jaka część zysku trafi do akcjonariuszy. Chcemy być spółką dywidendową, ale część zysku musi zostawać w firmie na rozwój. Moim zdaniem taki modelowy podział to 70 proc. zysku dla akcjonariuszy, a 30 proc. w spółce, ale zaznaczam, że to model _ - powiedział.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1319608800&de=1319643600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&s%5B1%5D=DAX&s%5B2%5D=CAC&s%5B3%5D=FTSE&w=460&h=300&cm=1&rl=1"/>