Analitycy rozważają wznowienie rekomendowania akcji PBG po decyzji sądu oraz opublikowaniu raportu Ernst&Young, na podstawie którego sformułowane zostaną prognozy na rok 2012 i 2013.
Analitycy DI BRE liczą, że układ może być osiągnięty, a sąd powinien podjąć decyzję w ciągu kilkunastu dni. W ich ocenie nie ma obecnie możliwości wyrokowania, jaki będzie ostateczny kształt układu, a po zgodzie sądu na układ prace nad nim mogą trwać nawet rok. Zdaniem analityków PBG w stanie upadłości układowej będzie w stanie nadal realizować kontrakty, ale nie będzie to łatwe.
W ocenie DI BRE, gdy PBG będzie w stanie upadłości układowej za pozyskiwanie nowych kontraktów odpowiadać będzie Rafako i będzie starać się o kontrakty energetyczne, czy na budowę spalarni. Być może do Rafako dołączą zespoły ludzi z PBG, odpowiedzialne m.in. za segment hydrotechniczny, gazowy, czy budowę stadionów.
Drugim wariantem jest współpraca z partnerami na zasadzie podwykonawstwa. Nie wykluczają _ egzotycznych _ układów w segmencie gazu, w których dotychczasowi podwykonawcy mogą przejąć rolę generalnych wykonawców, a PBG będzie podwykonawcą.
W raporcie analitycy napisali, że realnym krokiem są wnioski o upadłość wybranych spółek zależnych, m.in.: Betpol, Dromost, PRiD, PRG Metro, KWG, PBG Technologia, PBG Erigo, PBG Dom. Ich zdaniem los niektórych spółek, jeśli posiadają ujemne kapitały własne, może zakończyć się nie układem, lecz likwidacją. W środę o godz. 15.00 kurs PBG spada o 6,49 proc. do 7,35 złotego.