Emperia Holding nie prowadzi obecnie rozmów ze spółką Eurocash na temat połączenia. Zdaniem spółki kierowanej przez Artura Kawę (na zdjęciu), dzisiejsze informacje _ Parkietu _ o tym planie są wyłącznie spekulacją.
_ Zarząd Emperia Holding SA nie prowadzi obecnie żadnych rozmów z Eurocash SA, które mogłyby skutkować połączeniem obu podmiotów. Oceniając sytuację rynkową uważamy, że taka transakcja nie jest realna, a informacje na jej temat traktujemy wyłącznie jako spekulacje _ - czytamy w komunikacie.
Poniedziałkowy _ Parkiet _ poinformował, że Eurocash szykuje się do przeprowadzenia dużej emisji akcji, a prospekt trafił już do Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Zdaniem gazety, Eurocash chce przejąć swojego konkurenta - spółkę Empreria Holding.
_ - Nie komentujemy plotek _ – powiedział _ Parkietowi _ rzecznik Eurocashu Jan Domański.
Zdaniem gazety, głównym celem emisyjnym jest konsolidacja branży dystrybucji FMCG. Jak wyliczyli analitycy pytani przez _ Parkiet _, kapitalizacja nowopowstałego podmiotu wyniosła by 4,2 mld zł, a roczne obroty sięgnęły by 13 mld zł.
W ocenie analityków, połączone spółki posiadałyby około 18 proc. rynku, podczas, gdy kolejny gracz - Makro - tylko 6 procent. Obawiają się jednak, że takiej transakcji może nie zaakceptować Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta - przy mocno rozdrobnionym rynku 18-proc. udział oznacza de facto deklasację konkurencji.
Emperia Holding miała 32,43 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I poł. 2010 roku wobec 31,60 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 2832,16 mln zł wobec 2684,38 mln zł rok wcześniej.
Eurocash miał 13,48 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2010 roku wobec 10,55 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 1540,63 mln zł wobec 1486,61 mln zł rok wcześniej.
