Po przedwyborczym rajdzie indeksów, wczoraj nastąpił silna wyprzedaż akcji. Dow Jones stracił 5 procent.
Wczorajsza sesja w USA pokazała zupełnie inne nastroje inwestorów niż ludzi cieszących się na ulicach z wybory nowego prezydenta.
Dla inwestorów szczególnie niepokojące okazały się informacje o obniżeniu prognozy zysków przez Toyotę o 56 procent w przyszłym roku - jeśli szacunki okażą się prawdziwe będzie to największy spadek zysku netto spółki od 18 lat.
Wydaje się jednak, że część spadków była spowodowane realizacją zysków ze przedwyborczej sesji w USA.
Na niekorzyść byków wpływa fakt, że podczas całej wczorajszej sesji, popyt nie dał o sobie znać - indeksy spadały nieprzerwanie.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl