Przegląd resortów, dokonywany przez premier Beatę Szydło ma charakter motywujący, nie ma obecnie potrzeby dokonywania zmian w składzie Rady Ministrów, uważa prezes Prawa i Sprawiedliwości (PiS) Jarosław Kaczyński. Dodał, że "nie ma pokusy" przedterminowych wyborów.
"To [przegląd resortów] jest przedsięwzięcie pani premier, ja się temu jakoś specjalnie nie przyglądam. Sądzę, że ono ma przede wszystkim charakter mobilizacyjny - chodzi o to, żeby jakoś motywować ministrów do energicznego działania. W tej chwili rząd jest ustabilizowany i jeżeli nie nastąpią jakieś wydarzenia, których w tej chwili nie potrafię przewidzieć, to w tej chwili nie widzę powodów do zmian w rządzie" - powiedział Kaczyński w wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia.
Zapytany, czy PiS nie chciałby zorganizować wcześniejszych wyborów parlamentarnych, szef partii odpowiedział, że nie ma "takiej pokusy", pomimo wysokiego poparcia w sondażach.
"Uważam, że przedterminowe wybory powinny mieć miejsce wtedy, gdy są ku temu mocne przyczyny. To jest instytucja nadzwyczajna. Dziś takich przesłanek nie widzę. To, że mamy wysokie poparcie, to nie znaczy, że rezygnujemy ze zwykłego cyklu demokratycznego. W Polsce jest on czteroletni" - stwierdził Kaczyński.
