Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Koniec kryzysu w bankach?

0
Podziel się:

Drugi co do wielkości bank w USA pozytywnie zaskoczył wynikami. To już trzeci taki przypadek.

Koniec kryzysu w bankach?
(PAP/EPA)

Dziś wyniki za I kw. tego roku podał bank JP Morgan. Rezultaty działalności w pierwszych trzech miesiącach roku okazały się lepsze od oczekiwań. Bank zarobił na czysto 40 centów na akcję (1,52 mld dolarów), podczas gdy analitycy spodziewali się zysku w wysokości 32 centów.

Równocześnie sporo wzrosły przychody banku, o 45 proc. w stosunku rocznym do poziomu 25 mld dolarów.

Najlepszym wynikiem instytucja pochwaliła się z tytułu bankowości inwestycyjnej, na której zarobiła aż 1,61 mld dolarów (rok wcześniej były to 87 mln dol.) Zasługa tu przede wszystkim przejęcia wcześniej banku Bear Stearns, dzięki czemu wyeliminowano głównego konkurenta w opłatach oraz rozszerzono działalność handlu towarami.

Czytaj w Money.pl
*Kolejny bank w USA zaskakuje * Goldman Sachs zarobił w ubiegłym kwartale 1,66 mld dolarów. Poprzedni zakończył sporą stratą. Czytaj w Money.pl

Nie można powiedzieć jednak, że w instytucji panuje sielanka. Bank cały czas zwiększa wartość odpisów, w ubiegłym kwartale odpisał 711 mln dol. z tytułu pożyczek oraz 214 mln dol. z tytuły papierów zabezpieczonych hipotekami. Łącznie rezerwy banku z różnych tytułów zwiększyły się do 28 mld dolarów.

Na bankowości detalicznej bank zarobił 474 mln dol., w porównaniu do 311 milionów w tym samym okresie ubiegłego roku.

JP Morgan jest drugim co do wielkości pod względem aktywów bankiem w USA Okazuje się, że prezes Jamie Dimon miał rację mówiąc wcześniej, że pierwsze dwa miesiące 2009 r. były naprawdę dobre.

Na razie banki w USA mają świetną passę, do już trzeci bank (po Wells Fargo i Goldman Sachsie), który pozytywnie zaskakuje. Niewątpliwie widać tutaj wpływ nadzwyczajnych działań rządu USA, który koszt pozyskania pieniądze drastycznie obniżył, a równocześnie zaczął skupować toksyczne aktywa.

Nawet jeśli CitiGroup, który najprawdopodobniej najbardziej ucierpiał na kryzysie, pokaże słabe wyniki, a większość sektora zachowa się jak powyższe trzy banki, będziemy mogli mówić o najgorszym momencie w sektorze za nami.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)