Wyniki grupy Lotos w I kwartale 2009 r. były lepsze od oczekiwań zarządu, jednak nie oznacza to, że rezultaty grupy były dobre - poinformował prezes Grupy Lotos Paweł Olechnowicz.
_ Jeśli chodzi o pierwszy kwartał to było lepiej niż się spodziewaliśmy, ale to nie oznacza, że było dobrze _ - powiedział Olechnowicz.
Na początku kwietnia wiceprezes Lotosu Mariusz Machajewski informował, że I kwartał był z punktu widzenia firm paliwowych zróżnicowany. Mówił wówczas, że efekt przeszacowania zapasów w tym okresie nie będzie dla Lotosu znaczący, ale ujemny wpływ różnic kursowych może wynieść kilkaset milionów złotych.
Informował także, że dyferencjał pozostawał bardzo słaby przez większą część kwartału i dopiero w marcu zaczął się kształtować na bardziej korzystnych poziomach.