Portfel zamówień Newagu wynosi obecnie ok. 2 mld zł. Spółka spodziewa się dobrych wyników w 2014 roku i nie wyklucza, że może przebić prognozy opublikowane w prospekcie emisyjnym - poinformował Zbigniew Konieczek, prezes Newagu.
_ - Po podpisaniu wartej ok. 150 mln zł umowy z Włochami, nasz portfel zamówień na najbliższe dwa lata jest zapełniony i wynosi ok. 2 mld zł. Niemniej uczestniczymy jeszcze w kilku przetargach _ - powiedział dziennikarzom Konieczek.
_ - Jeden to przetarg PKP Intecity na dostawę 20 EZT, nie rozstrzygnięty jest również kontrakt na tramwaje w Krakowie, na 10 lokomotyw spalinowych dla PKP Intercity. Na horyzoncie jest również przetarg dla Kolei Mazowieckich _ - dodał.
Prezes Newagu powiedział, że spodziewa się dobrych wyników w 2014 roku i nie wyklucza, że może przebić prognozy opublikowane w prospekcie emisyjnym.
_ - Czwarty kwartał układa się zgodnie z prognozami. Prognozy za 2013 rok z pewnością dotrzymamy. Przyszły rok z pewnością będzie dobry. Zakładam, że z pewnością nie będzie gorszy niż to co zawarliśmy w prognozie. Nie wykluczam, że może to być nawet więcej _ - powiedział.
Prognozy Newagu na cały 2013 rok zakładają wypracowanie 37,91 mln zł zysku netto, 83,97 mln zł zysku EBITDA i 755,59 mln zł przychodów ze sprzedaży. Prognoza na 2014 rok zakłada osiągnięcie 79,34 mln zł zysku netto, 136,52 mln zł zysku EBITDA i 919,49 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Konieczek dodał, że wraz ze zwiększeniem ilości realizowanych zamówień spółka zwiększa zatrudnienie w zakładach w Nowym Sączu.
_ - Jeszcze niedawno w zakładach w Nowym Sączu pracowało 1300 osób, teraz pracuje już 1600 osób. Dalsze zwiększenie zatrudnienia będzie zależało od realizowanych kontraktów _ - powiedział. W całej grupie Newag pracuje obecnie 1,9 tys. osób.
W ramach oferty publicznej Newagu łączna liczba sprzedanych akcji wyniosła 19.561.113, podczas gdy pierwotnie akcjonariusze spółki chcieli sprzedać 21.800.000 akcji.
Główny akcjonariusz Newagu Zbigniew Jakubas, zapytany, z czego wynikało zmniejszenie liczby oferowanych akcji, odpowiedział: _ Nie wynikało to z pazerności bądź z chytrości. Te akcje nie trafią również na giełdę. O szczegółach w tej chwili nie mogę nic mówić _.
W czwartek spółka zadebiutowała na głównym rynku warszawskiej GPW. Na otwarciu notowań kurs akcji spółki zwyżkował o 20,8 procent.