PZU ocenia, że rezerwa na gwarancje, jakie zawiązał w związku z sytuacją w sektorze budowlanym jest założona konserwatywnie - poinformował Przemysław Dąbrowski, członek zarządu PZU SA._ _
_ - Rezerwa jest bardzo konserwatywna. Rezerwa antycypuje potencjalne przyszłe straty _ - powiedział Przemysław Dąbrowski, członek zarządu PZU SA.
PZU podał w raporcie półrocznym, że doszacował rezerwy szkodowe w gwarancjach kontraktowych oraz obniżył szacowany dochód z tytułu udziału w zyskach reasekuratorów w związku z serią upadłości w branży budowlanej. Wpływ na wynik wyniósł minus 132,6 mln zł.
Prezes spółki poinformował, że długoterminowo spółka nie jest zainteresowana utrzymywaniem większościowego pakietu akcji w Armaturze i podtrzymał plany wejścia na rynek ubezpieczeń zdrowotnych.
_ - Chcemy się zmienić z grupy armaturowo-ubezpieczeniowej w ubezpieczeniową. Nie jesteśmy zainteresowani utrzymywaniem większościowego pakietu akcji w Armaturze. Teraz sprzedaż Armatury wiązałaby się z wzięciem straty _ - powiedział Andrzej Klesyk, prezes spółki.
_ - Chcemy wejść w ubezpieczenia zdrowotne, na niektórych rynkach część ubezpieczycieli ma swoich providerów _ - dodał.
Pytany o zainteresowanie zakupem sieci usług medycznych Lux Med, o którym wcześniej spekulowała prasa, powiedział: _ - Na pewno tej transakcji się przyjrzymy, nawet z tego powodu, żeby zobaczyć, jak ten biznes działa _ - powiedział Klesyk.
Prezes poinformował, że PZU nie wycofa się z ubezpieczeń rolnych._ - Nie będziemy wycofywać się z ubezpieczeń rolnych, ale można się spodziewać, że będziemy podnosić składki w obszarach szkodowych _ - powiedział Klesyk.