Firma odzieżowa Redan podtrzymuje prognozy finansowe na 2011 rok po wynikach za I kwartale bieżącego roku. Firma po wynikach z kwietnia zniwelowała stratę z pierwszych trzech miesięcy, wynika z wypowiedzi prezesa spółki Bogusza Kulawińskiego.
_ - Podtrzymujemy prognozy finansowe na ten rok, ale przyznaję, że nadal są ambitne. Wynik netto w I kw. jest lepszy od zakładanego. Ponadto tendencje w wynikach za I kw. 2011, a także wyniki kwietniowe powodują, że jestem nastawiony optymistycznie _ - powiedział Kulawiński.
Redan spodziewa się wzrostu zysku netto do 14,0 mln zł w 2011 r. przy zwiększeniu się przychodów ze sprzedaży do 415,8 mln zł.
W I kw. spółka poniosła 1,2 mln zł kosztów związanych z ujęciem niedoborów inwentaryzacyjnych w Textilmarket, które w poprzednich latach były robione głównie w II poł. roku. Prezes dodał, że te koszty nie zaciążą już na wynikach Redanu w kolejnych okresach.
W kwietniu grupa zanotowała wzrost przychodów do 35,2 mln zł z 23,9 mln zł rok wcześniej. Narastająco po czterech kwartałach sprzedaż wynosi 111,6 mln zł wobec 91,3 mln zł rok wcześniej.
_ - Znacznie wzrosły również nasze marże handlowe. W efekcie zniwelowaliśmy już straty z I kw. i nasze szacunki wzrostów na sklepach porównywalnych pozostają aktualne _ - skomentował prezes.
W segmencie dyskontowym spółka chce zwiększyć liczbę sklepów do ok. 265 na koniec 2011, w tym 8 sklepów otwarto w I kw., z kolei w II kw. planowane jest otwarcie 19 kolejnych placówek.
W segmencie modowym firma wymienia sklepy charakteryzujące się mniejszą rentownością na salony ponad 300-metrowe pod marką Top Secret&Friends.
Redan miał 1,98 mln zł skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2011 roku wobec 1,57 mln zł straty rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 76,61 mln zł wobec 67,39 mln zł rok wcześniej.