Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Włosi dają 89 mln euro za polski lek, który może leczyć białaczkę

16
Podziel się:

Inwestorzy właśnie na to czekali. Notowania akcji krakowskiej Selvity automatycznie poszybowały w górę.

Laboratorium Selvity.
Laboratorium Selvity. (Selvita)

Krakowska firma Selvita zawarła umowę licencyjną z włoskim koncernem farmaceutycznym Menarini, dotyczącą projektu SEL24. To potencjalnie nowy lek przeciwnowotworowy. Polacy mogą zainkasować za niego około 380 mln zł. Notowania akcji spółki automatycznie poszybowały w górę.

Jak informuje Selvita, zgodnie z postanowieniami umowy, spółka przyznała grupie Menarini wyłączne prawo do dalszych badań, rozwoju, wytwarzania oraz komercjalizacji związku SEL24 na terenie całego świata. Włosi przejmą odpowiedzialność za dalsze prace pod koniec tego roku. Do tego czasu krakowska firma będzie kontynuowała bieżące badania kliniczne.

SEL24 po przejściu wszystkich procedur ma mieć jako lek zastosowanie przede wszystkim w ostrej białaczce szpikowej. SEL24 został podany pierwszemu pacjentowi w marcu tego roku i znajduje się obecnie w badaniu pierwszej i drugiej fazy klinicznej, prowadzonym w kilku ośrodkach klinicznych w Stanach Zjednoczonych.

Umowa z włoskim koncernem farmaceutycznym opiewa łącznie na kwotę 89 mln 149 tys. 308 euro, co daje prawie 380 mln zł. Na to składa się m.in. opłata licencyjna i refundacja kosztów badań klinicznych poniesionych dotychczas przez Selvitę oraz przyszłych kosztów badań klinicznych, prac badawczo-rozwojowych i kosztów ochrony patentowej, które spółka poniesie w związku z dalszym rozwojem związku SEL24.

Do wymienionej w umowie kwoty dojdzie jeszcze wynagrodzenie w postaci tantiem z przyszłej sprzedaży potencjalnego leku w wysokości mieszczącej się w przedziale od kilku do kilkunastu procent, w zależności od wartości sprzedaży potencjalnego leku.

Spółka podkreśla, że 89 mln euro to kwota maksymalna możliwa do uzyskania, natomiast wysokość przychodów, które spółka faktycznie uzyska z tytułu umowy, zależeć będzie od postępu badań klinicznych, powodzenia procesu rejestracyjnego, faktycznego poziomu kosztów dalszych prac badawczo-rozwojowych oraz poziomu przychodów z tytułu sprzedaży potencjalnego leku osiąganych przez grupę Menarini.

Wizja dużych pieniędzy podziałała na wyobraźnię inwestorów giełdowych. Akcje Selvity, które od kilku lat są notowane na warszawskiej giełdzie, wystrzeliły w górę. Po tym, jak cena akcji skoczyła o 9 proc., giełda postanowiła chwilowo wstrzymać handel nimi, bo chętnych na zakup nagle zrobiło się dużo więcej niż papierów dostępnych na sprzedaż. Po godzinie 14:00, gdyby władze giełdy zdecydowały się wznowić obrót akcjami, ich notowania byłyby 65 proc. wyżej.

Obserwuj bieżące notowania akcji spółki Selvita

- Ta współpraca jest kluczowa z naszego punktu widzenia, bowiem o kolejny krok przybliża nas do celu, jakim jest zapewnienie nowej opcji terapeutycznej pacjentom na całym świecie chorującym na ostrą białaczkę szpikową - komentuje sytuację prezes Selvity Paweł Przewięźlikowski.

Jak podkreśla, Menarini od wielu lat pracuje nad przełomowymi terapiami dla pacjentów walczących z najgroźniejszymi chorobami, w tym również w obszarze onkologii, co daje pewność, że potencjał związku SEL24 zostanie w pełni wykorzystany.

Selvita jest największą w Europie Środkowo-Wschodniej polską firmą biotechnologiczną działającą w obszarze odkrywania i rozwoju leków stosowanych w obszarze onkologicznym. Zajmuje się również świadczeniem laboratoryjnych usług badawczo-rozwojowych na zlecenie firm farmaceutycznych, biotechnologicznych i chemicznych z całego świata.

Selvita została założona w 2007 roku. Obecnie zatrudnia ponad 380 pracowników. Główna siedziba i laboratoria mieszczą się w Krakowie. Selvita posiada biura w największych ośrodkach biotechnologicznych na świecie, w regionie Bostonu i regionie San Francisco w Stanach Zjednoczonych oraz w Cambridge w Wielkiej Brytanii.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
Florek z Como...
7 lat temu
Ciezkie frajerstwo i tyle. Nic pozytywnego w tym newsie nie ma. Kolejny raz smietane beda spijac inni.
kik
7 lat temu
doktor piach wszystko wyleczy....
dana
7 lat temu
pacjenci w tym wszystkim sie nie licza
Slawek
7 lat temu
Głupcy...Kasa i to mała za taki lek.
Coven
7 lat temu
Kupią i schowają do szuflady. Żeby czasem ktoś nie zaczął rozwijać leku, albo co gorsze wprowadził do sprzedaży i faktycznie leczył ludzi. Po to jest właśnie urząd patentowy, żeby komuś żyło się lepiej. No przecież nie zwykłym zjadaczom chleba.